Różowy jednorożec, kolorowe pasemka i błyszczyk - to właśnie przez lata były atrybuty Jolanty Rutowicz, zdaniem wielu pierwszej polskiej celebrytki. Pochodząca z Piotrkowa Trybunalskiego modelka, która wiele lat spędziła w Wielkiej Brytanii, zasłynęła udziałem w 4. edycji reality-show "Big Brother". Bezpośredniość oraz pewność siebie ówczesnej 23-latki szybko zyskały zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Tych pierwszych okazało się jednak więcej. Po ponad 100 dniach spędzonych w odcięciu od świata zewnętrznego Jolanta wygrała "Big Brothera" i w 5. edycji brylowała już jako gwiazda. To właśnie wtedy poznała aktora Jarosława Jakimowicza, z którym połączyło ją fałszywe, jak się okazało po latach, uczucie. Oboje dotarli do finału "BB", a w konsekwencji doczekali nawet autorskiego formatu "J&J - czyli Jola i Jarek". Jolanta brała też udział w show "Gwiazdy tańczą na lodzie", jednak odpadła już w 2. odcinku. Po latach brylowania na salonach i ciągłego dolewania oliwy do ognia swoimi wypowiedziami, Jolie zniknęła. W 2012 roku rozliczyła się z polskim show-biznesem, wydając autobiografię zatytułowaną "Inna", w której ujawniała, że jej wizerunek od początku był wykreowany.
Jolanta Rutowicz - jej styl przeszedł do historii
Dziś Jolanta Rutowicz nie przypomina siebie sprzed lat. Gwiazda "Big Brothera" mieszka w Stanach Zjednoczonych, prowadzi wystawne życie i tylko raz na jakiś czas przypomina o sobie stęsknionym fanom. Dowodem na to, że nie interesuje jej show-biznes, jest chociażby to, że posiada jedynie prywatnego Instagrama. Jeśli jesteście ciekawi, jak dziś wygląda Jolanta, zerknijcie TUTAJ. My z kolei przypominamy jej szalone stylizacje sprzed kilkunastu lat. Ale to był wtedy show-biznes!
