Rano 3 maja na facebookowym fanpage'u zespołu Slayer pojawiła się smutna wiadomość.
"Slayer jest zdruzgotany informując, że przyjaciel zespołu i brat Jeff Hanneman, odszedł o 11 rano (czasu amerykańskiego) w pobliżu swojego domu w Południowej Kalifornii. Hanneman przebywał w lokalnym szpitalu z powodu niewydolności wątroby. Pozostawił swoją żonę Kathy, siostrę Kathy oraz braci Michaela i Larry’ego, którym będzie go brakowało.
Nasz Brat Jeff Hanneman, Niech Spoczywa w Pokoju (1964-2013)."
Jeff Hanneman miał 49 lat. Chorował od 2011 roku, kiedy został ugryziony przez groźnego pająka. Wywołana tym zdarzeniem rzadka bakteria necrotizing fasciitis doprowadziła m.in. do niewydolności wątroby, co było ostateczną przyczyną śmierci.
Hanneman przeszedł operację ramienia i poddał się długiej rehabilitacji. Ćwiczył już grę na gitarze, ale w zespole zastępował go Gary Holt. Jeff nie zagrał m.in. na Ursynaliach 2012 - był tuż po operacji ramienia po ukąszeniu pająka. Najbliższy koncert Slayer w Polsce w 2013 to Impact Festival, na którym zespół wystąpi obok takich zespołów, jak: Rammstein, Mastodon, Behemoth, Korn, Thirty Seconds To Mars, IAMX i Paramore.
Solówki Jeffa Hannemana ze Slayera:
Jeff Hanneman nie żyje. Był gitarzystą zespołu Slayer [FOTO+VIDEO]
2013-05-03
11:48
Zmarł gitarzysta Slayera Jeff Hanneman. Miał 49 lat.
