Wiosenna edycja tanecznego show w końcu ruszyła. Fani Tańca z gwiazdami nie mogli już doczekać się tego, aż na parkiet wkroczą kolejni artyści i osobowości medialne wraz profesjonalistami, pod okiem których będą szkolić swój warsztat przez kolejne tygodnie. Szczególnie, że tegoroczna edycja, to zbiór mocnych nazwisk i spore odświeżenie formatu. Wiele emocji wywołuje angaż Roksany Węgiel, która może pochwalić się wielkim gronem fanów. Ciężko ukryć fakt, że dla wielu osób młoda artystka jest bezwzględną faworytką tegorocznej edycji. Potwierdzają to liczne komentarze oraz ciepłe słowa skierowane w stronę Roksany, a także reakcje po jej pierwszym występie. Niestety, okazuje się, że nie wszystkim się on podobał.
Roksana Węgiel - Taniec z gwiazdami
Roksana Węgiel w Tańcu z gwiazdami podbija parkiet u boku Michała Kassina, który może pochwalić się najwyższą, międzynarodową klasą S. Ich pierwszym tańcem była energetyczna cha-cha. Patrząc na występ trzeba przyznać, że młoda artystka czuła się w trakcie występu jak ryba w wodzie. Jej płynne ruchy, precyzja oraz pewność siebie sprawiły, że wiele osób uznało jej taniec za najlepszy ze wszystkich. Choć para zdobyła aż 29 punktów, to Iwona Pavlović miała pewną uwagę.
Wszystko było tak piękne, ale troszeczkę takie Barbie... Powiem ci i to weź do siebie.(...) Na razie jest pięknie, ale trochę oschło - przyznała jurorka.
To jednak nie wszystko. Rafał Maserak, który również wysoko ocenił gwiazdę, zawrócił uwagę na nieco inny aspekt.
Jedno ci doradzę — nie śpiewaj podczas tańca! Jesteś piosenkarką, ale dzisiaj powinnaś być tancerką.
Mocne słowa nie zgasiły jednak entuzjazmu Roksany, która przyjęła krytykę z uśmiechem. W wywiadach przed rozpoczęciem tegorocznej edycji gwiazda podkreślała, że będzie brała krytykę do siebie oraz zrobi wszystko, by z odcinka na odcinek prezentować coraz wyższy poziom. Myślicie, że rzeczywiście tak będzie i w kolejnym tańcu obaczymy ją w nieco innej odsłonie?
