"Taniec z gwiazdami" świętuje w tym roku 20. urodziny. Najpopularniejszy format taneczny zadebiutował w Polsce wiosną 2005 roku i doczekał aż 29 edycji. Najnowsza z nich emitowana jest właśnie na Polsacie, a o kryształową kulę walczą w niej m.in. Blanka, Grażyna Szapołowska, Magda Narożna, Tomasz Wolny czy prowadząca 1. odsłony show Magda Mołek. Na przestrzeni lat przez parkiet "Tańca z gwiazdami" przewinęło się wiele gwiazd polskiego show-biznesu. W 2007 roku widzowie mogli podziwiać pląsy Justyny Steczkowskiej - reprezentantki Polski na Eurowizji 2025. Wokalistka i jej partner taneczny Stefano Terrazino zachwycali na parkiecie, co zaprowadziło ich do finału, w którym ostatecznie zajęli 2. miejsce, przegrywając z aktorką Anną Guzik i jej trenerem Łukaszem Czarneckim.
Iwona Pavlović, która jako jedyna oceniała zmagania uczestników wszystkich edycji "Tańca z gwiazdami", zdradziła w rozmowie z Eską, jak wspomina poczynania Steczkowskiej na parkiecie. Zdradziła też, co sądzi na temat Eurowizji.
Iwona Pavlović o Steczkowskiej
"Czarna Mamba" wypowiedziała się na temat Justyny Steczkowskiej w samych superlatywach. Jak zauważyła, to właśnie diwa przodowała w jej punktacji. Tancerka doceniła nie tylko umiejętności wokalne piosenkarki, ale również jej niewątpliwą charyzmę.
- Ja Justynę uwielbiam. To jest artystka przez duże "A" z powodu jej głosu, bo to jest jej główna materia artystyczna, którą się zajmuje, natomiast ona ma jedna z najpiękniejszych cech i to jest bardzo duża rzadkość. Aż musiałabym się zastanowić, czy ktoś jeszcze tak ma. Otóż Justyna zawsze pięknie wygląda, ale tak w 100% i wcale nie chodzi mi o piękno ciała, twarzy, zrobionych włosów, tylko ona jest bardzo plastyczna. Nawet jak stoi, to stoi ładnie. Pamiętam, jak tańczyła jakiś taniec i technicznie było słabo, ale ona każdy ruch robi z takim wdziękiem, taką gracją i mnie to osobiście zachwyca - podsumowała.
Gwiazda wyznała, że sama nie ufa jednak Eurowizji. Jako przykład niesprawiedliwego potraktowania polskiego reprezentanta podała Krystiana Ochmana, który w 2022 roku zajął 12. miejsce.
- Trzymam za nią bardzo mocno kciuki, ponieważ ma wyjątkowy głos. Mam nadzieję, że świat ją doceni, chociaż ja Eurowizji się boję, nie ufam i nie wierzę. Tam takie różne rzeczy się dzieją, jest bardzo duża nieprzewidywalność. To tak jak był Ochman... Z tak pięknym głosem - moim zdaniem - też mógł być dużo wyżej, a nie był, więc trzymajmy za nią wszyscy kciuki - dodała.