Po wyborze Justyny Steczkowskiej na polską reprezentantkę w Bazylei wypowiadają się kolejne gwiazdy. Udział gwiazdy w Eurowizji 2025 oceniła jedna z największych legend krajowej muzyki - Irena Santor. To właśnie ona w 1994 roku wypowiedziała pamiętne słowa o debiutantce z Rzeszowa.
Irena Santor o Steczkowskiej na Eurowizji
W rozmowie ze "Światem gwiazd" 90-letnia piosenkarka nie kryła dumy i radości z sukcesów Justyny Steczkowskiej. Wspomniała o tym, jak w 1994 roku wygrała ona koncert "Debiuty" podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Santor była wtedy przewodniczącą jury i wypowiedziała o laureatce pamiętne słowa. Nazwała ją "perłą" i nalegała, by tej perły nie zgubić.
Dziś Santor życzy wokalistce powodzenia i docenia jej spektakularne występy. Nie kryje jednak zdziwienia tym, że tak uznana osoba zdecydowała się na udział w konkursie.
"Byłam zaskoczona, jak dowiedziałam się, że Justyna chce poddać się ocenie publiczności, bo Eurowizja jest raczej dla tych, co dopiero chcą zaistnieć, a Justyna jest już uznaną artystką. Ale skoro tak zdecydowała, to znaczy, że ma atuty, że na pewno ma coś ciekawego i oryginalnego do zaproponowania" - powiedziała artystka.
Opole 1994
Justyna Steczkowska wystąpiła w "Debiutach" z utworem "Moja intymność". Było to możliwe za sprawą wygranej w pierwszej edycji programu "Szansa na Sukces", w którym brawurowo wykonała "Boskie buenos" Maanamu.
Za swoje wykonanie otrzymała prestiżową Nagrodę im. Anny Jantar od jury, któremu przewodziła Irena Santor. Zwycięstwo w Opolu było kolejnym krokiem do wielkiej kariery. Wkrótce piosenkarka pojechała na Eurowizję 1995, a za album "Dziewczyna szamana" odebrała cztery Fryderyki.
Justyna Steczkowska jedzie do Bazylei
Wybór polskiej propozycji na Eurowizję 2025 zależał wyłącznie od publiczności. 14 lutego odbył się Wielki Finał Polskich Kwalifikacji. Spośród 11 uczestników najwięcej głosów SMS - ponad 39% - zdobyła Justyna Steczkowska z numerem "Gaja".
Piosenkarka wystąpi w pierwszej połowie pierwszego półfinału - 13 maja, dokładnie 30 lat po swoim pierwszym występie na Eurowizji.
Zobacz też: Dopiero wygrała preselekcje, a już pobiła rekord! Justyna Steczkowska napisze historię w Bazylei