Inwigilacja na koncercie Taylor Swift - tego jeszcze nie było! Kwestie bezpieczeństwa przy koncertach Taylor Swift, które przeważnie przyciągają tysiące ludzi, to podstawa. Przed wejściem na muzyczne show stosowane są metody kontroli, które mają ograniczyć niebezpieczne sytuacje. Okazało się, że Taylor Swift poszła o krok dalej z kontrolą. Zaczęła nietypową walkę ze stalkerami.
Camila Cabello przerywa karierę. Jaki jest powód decyzji autorki Havany?
Skanowanie twarzy na koncercie
Na kwietniowym koncercie w Rose Bowl, organizatorzy wydarzenia przygotowali pułapkę na uczestników. W miejscu bardzo ruchliwym, ustawiony został ekran, na którym wyświetlane były zakulisowe przygotowania Taylor Swift do koncertu. Jak się później okazało osoby, które wpatrywały się w ekran, rejestrowane były przez specjalne kamery, które przesyłały obraz do Nashville. Tam firma zatrudniona przez piosenkarkę, szukała w tłumie poszukiwanych prześladowców artystki. W ten sposób po raz pierwszy jawnie została użyta technologia rozpoznawania twarzy na masowej imprezie w USA. Uczestnikom zarejestrowanym przez kamery może wydawać się to nielegalne. Koncert jednak jest wydarzeniem prywatnym, na którym można w naprawdę różny sposób kontrolować przebywających na nim ludzi.