Instagram - możliwość dodawania wideo zniknie, a na stronie głównej znów będą się nam wyświetlać tylko zdjęcia? Nic z tych rzeczy! Szef Instagrama, Adam Mosseri, ma inny pomysł na wprowadzenie zmian w serwisie. Po wykupieniu Insta przez Facebooka stał się on międzynarodową potęgą. Z aplikacji codziennie korzystają miliony użytkowników z całego świata. Nic więc dziwnego, że zarządzający medium robią wszystko, by podnieść jego prestiż i regularnie wprowadzają zmiany, które mają dostarczyć korzystającym maksimum satysfakcji, a przede wszystkim wpłynąć na wyeliminowanie konkurencji. I o ile wprowadzając opcję stories, władze Instagrama trafiły w dziesiątkę, znacząco przyczyniając się do spadku popularności Snapchata, tak umożliwienie dodawania wideo za pośrednictwem aplikacji IGTV czy tworzenie krótkich wideo dzięki funkcji Reels nie odniosły pożądanego sukcesu. Szef Instagrama przyznał to w podcaście Decoder. Zdradził, jakie ma plany, by to zmienić.
Instagram Reels znikną?
Mosseri wprost przyznał, że jego zdaniem zdecydowana większość użytkowników Instagrama nie rozróżnia wideo na Instagramie od tego zamieszczonego za pomocą IGTV, a Tik Tok wciąż bije Reels na głowę.
- Jest to prawdopodobnie zbyt niuansowe rozróżnienie, aby mogło przemówić do kogokolwiek, więc zastanawiamy się, jak możemy - nie tylko w przypadku IGTV, ale na całym Instagramie - uprościć i skonsolidować pomysły, ponieważ w zeszłym roku postawiliśmy na wiele nowych rozwiązań. Myślę, że w tym roku musimy wrócić do naszego skupienia się na prostocie i rzemiośle - powiedział, nie zdradzając szczegółów.
Można zatem spodziewać się, że rok 2021 będzie obfitował w kolejne zmiany na Insta. Jedną z nich może być połączenie danych narzędzi wideo dostępnych w apce. Oby tym razem zapowiadane nowości sprawdziły się.