Spis treści
Ile pieniędzy zarabiał Budda? Jaki majątek ma Budda? Ile Budda zarabia na minutę? Pytania związane z pieniędzmi młodego Youtubera zadawane są przez internautów bardzo często i w różny sposób. Najlepiej pokazuje to narzędzie związane z najpopularniejszą wyszukiwarką na świecie. Są też tacy, którzy zastanawiają się, ile Budda zarobił na loterii, w której można było wygrać jeden z siedmiu samochodów. Wśród innych Youtuberów krążyły teorie, że motoryzacyjny twórca zarobił około 80 milionów złotych. Dlaczego miałby nie powtórzyć tego sukcesu? 13 października zorganizował drugą edycję loterii z ciekawszymi i droższymi nagrodami. Do zgarnięcia był chociażby dom w Zakopanem ze sportowym samochodem w garażu, czy 10 tysięcy złotych wypłacane co miesiąc przez 5 lat. Sądząc po ilości losów w maszynie również mówimy tu o wielo-milionym zysku. Budda wzbogacił się, nie tylko za sprawą loterii, ale też pobocznych biznesów.
Dlaczego Budda jest zatrzymany przez CBŚP? Co się stało i jakie ma zarzuty Budda?
Budda - zarobki, pieniądze
Budda swoją karierę Youtubera rozpoczął 29 września 2019 roku. Wtedy właśnie dodał pierwszy film i zapowiedział kontent związany z motoryzacją. Gdy robiło się o nim coraz głośniej, chętnie ujawniał szczegóły swojego życia prywatnego. Mówił o feralnym wypadku z 2003 roku, któremu uległ będąc małym chłopcem. Wtedy jego mama zapadła w śpiączkę, a babcia zmarła. Przedstawiał też smutną historię swojego ojca. Mając 18 lat został wyrzucony z mieszkania. Tłumaczył, że jako nastolatek podejmował prace w różnych branżach i sumiennie odkładał każdy grosz. W pewnym momencie stać go było na leasing sportowego Subaru, które następnie miał wynajmować znajomym. W ten sposób znalazł pomysł na życie. Otworzył wypożyczalnię i zaczął pojawiać się gościnnie u innych twórców. Tak oto mógł promować swoją działalność. Wokół całej wypożyczalni pojawiło się sporo kontrowersji, bo jak dostrzegł Youtuber z kanału "Barankiep - STADO" większość samochodów nie należała do Buddy. Co więcej, wypożyczalnia często miała zmieniać nazwy. Nie można zapominać o loterii, którą stworzył wspólnie z MGP Garage. Wokół niej również pojawiło się sporo kontrowersji.
Budda zatrzymany. Jakie zarzuty? Co mu grozi? Zdjęcia z doprowadzenia podejrzanych do prokuratury
Budda szybko rozwinął swoją karierę na YouTube i zaczął pokazywać się w coraz to bardziej sportowych i drogich samochodach. W pewnym momencie był w stanie kupić Lamborghini Huracan STO, którego wartość rynkowa wynosi około 2 miliony złotych. Tu także było sporo niejasności, bo pojazd zarejestrowany jest na inną osobę. Youtuber oprócz pokazywania motoryzacyjnej pasji i zarażania nią innych starał się wspierać akcje charytatywne, ale nie tylko. Jego internetowa działalność przerodziła się w sowite rozdawnictwo pieniędzy. Wspierał WOŚP, kupił samochód dla Straży Pożarnej, rozdawał cenną elektronikę ludziom na ulicy czy chociażby podrzucił skrzynię z pieniędzmi pod lokalny dom dziecka. W zasadzie to właśnie za sprawą tego ostatniego gestu zrobiło się o nim głośno. Ostatnio nawet, kupił cztery domy modułowe dla osób dotkniętych powodzią. Wiadomo też, że czekał na Koenigsegga wartego 14 milionów złotych.
Ile zarabiał Budda? [PIENIĄDZE, ZAROBKI]
Budda w styczniu 2024 świętował sukces, bo jego kanał przekroczył barierę dwóch milionów subskrypcji na YouTube. Jednocześnie ten sam miesiąc był jego najlepszym pod względem wygenerowanych wyświetleń. Filmy na jego kanale miały ponad 15 milionów wyświetleń, w styczniu, co mogło mu dać zarobek między 140 a 170 tysięcy złotych. Średnio natomiast od lutego do września 2024 miał 5-6 milionów miesięcznych wyświetleń. Do tego tworzył motoryzacyjny kontent, który według ekspertów jest wyceniany wyżej, bo jest unikalny niż chociażby materiały commentary.
Budda zarabia na YouTube za sprawą AdSense i tak w 2022 roku miał zarobić 661 tysięcy złotych, co daje kwotę około 55 tysięcy złotych miesięcznie. Jeden z Tiktokerów postanowił to przeliczyć patrząc na statystyki dostępne w serwisie Social Blade. Użytkownik lordkaszka policzył orientacyjnie, że Budda zarabiał w rok ponad 14,6 milionów złotych. W jeden miesiąc mógł zainkasować nawet 1,2 miliona złotych, 305 tysięcy w tydzień, 43 tysiące złotych w dzień, 1,8 tysiąca w godzinę, czyli 30 złotych w minutę. Oczywiście do kwot, szczególnie tych na minutę, dziennych oraz tygodniowych należy podchodzić z dystansem, bo zarobki nie są proporcjonalne. Zależą od ilości reklam, czy długości oglądanych materiałów.