Niektóre covery stały się większymi hitami niż oryginalne kompozycje. Choć brzmi to dość zaskakująco, to tak właśnie było w przypadku wielu, wielu artystów. Nawet tych największych! Nagrywanie własnych interpretacji cudzych piosenek to nie praktyka stosowana jedynie przez początkujących muzyków. Na przestrzeni lat, po kawałki z czyjegoś katalogu sięgały również najpopularniejsze gwiazdy estrady. Każdy fan któregokolwiek z artystów ma z pewnością taką piosenkę z jego repertuaru, która jego zdaniem nadawała się na singla, ale ostatecznie nim nie została. Historia muzyki pokazuje, że dopiero po tym, jak inni wykonawcy dostrzegli w niej potencjał, zdobywała ona popularność, na jaką zasłużyła. Część z tych numerów jest tak bardzo kojarzona z danym wokalistą, że w świadomości ludzi, to właśnie on jest głównym wykonawcą. Tak chociażby było w przypadku wielkiego hitu Whitney Houston - I Will Always Love You, który promował film Bodyguard. To jedna z tych piosenek, która od razu przywodzi nam na myśl postać legendarnej diwy popu. Sporym zaskoczeniem jest jednak to, że tak naprawdę, utwór ten jako pierwsza nagrała Cyndi Lauper - wykonawczyni takich hitów jak Girls Just Wanna Have Fun (swoją drogą - również coveru!) czy True Colors. Na ESKA.pl dowiesz się, jakie popularne utwory tak naprawdę są coverami.
I Will Always Love You to nie piosenka Whitney! 10 COVERÓW, które stały się hitami
2019-12-16
21:00
Czasami wystarczy jeden hit, by na stałe zapisać się na kartach historii muzyki. Bywa też tak, że najpopularniejszym utworem artysty staje się nagrana przez niego interpretacja cudzej piosenki. Wiedzieliście o tym, że I Will Always Love You to tak naprawdę piosenka Dolly Parton, a nie Whitney Houston? Takich zaskoczeń jest znacznie więcej! Sprawdź na ESKA.pl.
Eska Mashup (17 X)