Koncert One Direction w Toronto nie należał do szczęśliwych. Fanki zespołu, a przede wszystkim fanki Harry'ego Stylesa, przeżyły prawdziwe chwile grozy. Co się stało wokaliście? Czy sytuacja ta miała związek z pogróżkami, które Styles otrzymywał w lipcu? Przypomnijmy, że wokaliście miesiąc temu nieznany mężczyzna groził śmiercią. Z tego względu na Twitterze powstał hasztag #BeCarefulHarry. Na szczęście po wypadku w Toronto Harry czuje się dobrze.
Wypadek Harry'ego Stylesa w Toronto - co się stało?
Co właściwie przytrafiło się biednemu Harry'emu podczas występu One Direction w kanadyjskim Toronto? Na szczęście nie było to nic groźnego. Gwiazdor podczas wykonywania utworu Better Than Words gwiazdor zaplątał się w kable i upadł jak długi na scenie. Upadek nie był groźny, a sam Styles wydawał się rozbawiony całą sytuacją. Być może dlatego, że przewrotka na scenie przytrafiła mu się po raz drugi.
Duke Kahanamoku - 6 ciekawostek o życiu bohatera Google Doodle z 24 sierpnia 2015
Wszystkie upadku Harry'ego Stylesa
Mamy wrażenie, że Harry bierze udział w konkursie na najbardziej niezdarnego członka zespołu One Direction. Jego upadek na koncercie w Toronto to już druga taka sytuacja w te wakacje. Wcześniej Harry Styles przewrócił się na koncercie w San Diego. Nerwowy śmiech wokalisty tuż po wypadku w Toronot być może był efektem tego, iż Harry obawiał się reakcji internautów na jego nieszczęście. Tuż po wypadku w San Diego do sieci trafiła tona memów z przewrotki wokalisty One Direction.
Harry Styles - wypadek podczas koncertu w Toronto: