Harry Styles pożegnał Liama Payne'a

i

Autor: Splash News/EAST NEWS

gwiazdy

Harry Styles pożegnał Liama Payne’a. Słowa piosenkarza rozdzierają serce

2024-10-18 9:22

Śmierć Liama Payne'a wstrząsnęła całym światem. Po wydaniu wspólnego oświadczenia jako One Direction na opublikowanie osobnego posta w mediach społecznościowych zdecydował się Harry Styles. Artysta zamieścił na Instagramie emocjonalny wpis, w którym pożegnał kolegę z zespołu.

Harry Styles pożegnał Liama Payne'a w mediach społecznościowych. Śmierć 31-letniego wokalisty okazała się wielkim zaskoczeniem dla wszystkich. Prawdopodobnie doznał on złamania podstawy czaszki, wypadając z hotelowego balkonu, choć oficjalna przyczyna śmierci nie zostanie potwierdzona do czasu przeprowadzenia sekcji zwłok. Jako pierwsi o odejściu Payne'a poinformowali argentyńscy dziennikarze.

Pogrążeni w smutku fani One Direction z całego świata z niecierpliwością wyczekiwali jakichkolwiek wzmianek na temat odejścia idola na profilach pozostałych wokalistów, którzy niegdyś tworzyli jeden z najpopularniejszych boysbandów w historii. W czwartek wieczorem na oficjalnym kanale 1D na Instagramie pojawiło się wspólne oświadczenie.

Jesteśmy całkowicie zdruzgotani wiadomością o śmierci Liama. Z czasem, kiedy każdy będzie w stanie to zrobić, z pewnością powiemy nieco więcej. Na razie dajemy sobie czas na opłakiwanie i przepracowanie straty naszego brata, którego tak bardzo kochaliśmy. Wspomnienia, które z nim przeżyliśmy, zostaną na zawsze w naszej pamięci. W tym momencie nasze myśli są z jego rodziną, przyjaciółmi i fanami, którzy kochali go równie mocno, jak my. Będzie nam go szalenie brakować. Kochamy Cię Liamie - mogliśmy przeczytać.

Harry Styles zdecydował się również na pozostawienie osobnego wpisu dedykowanego Liamowi. 

ESKA: Nie żyje Liam Payne

Harry Styles żegna Liama Payne'a

Harry Styles, podobnie do Louisa Tomlinsona i Zayna Malika, także zdecydował się na pozostawienie osobnego wpisu poświęconego Liamowi na swoim Instagramie. Artystka opublikował zdjęcie zmarłego kolegi i opatrzył je bardzo osobistym, emocjonalnym wpisem, w którym wspomniał o synu Liama - 7-letnim Bearze.

Jestem załamany odejściem Liama. Jego największą radością było uszczęśliwianie innych ludzi i zaszczytem było być obok niego, kiedy to robił. Liam był otwarty, z sercem na dłoni, miał zaraźliwą energię do życia. Był ciepły, wspierający i niesamowicie kochający. Lata, które spędziliśmy razem, na zawsze pozostaną jednymi z najcenniejszych w moim życiu. Zawsze będzie mi go brakowało, mojego kochanego przyjaciela. Moje serce pęka z powodu Karen, Geoffa, Nicoli i Ruth, jego syna Beara i wszystkich tych na świecie, którzy go znali i kochali, tak jak ja - napisał.