Upały dają się we znaki mieszkańcom Polski. Lato powróciło i to ze zdwojoną mocą. Kiedy prawie wszystkim wydawało się, że najcieplejsze tygodnie są już za nami, Matka Natura postanowiła spłatać nam figla i ku uciesze wszystkich ciepłolubnych, przyniosła wysokie temperatury. W ostatnich dniach wskaźniki na termometrach ponownie pokazują wartości wyższe niż 30 stopni. Nadchodzący weekend daleki jednak będzie od perfekcyjnego, co z pewnością zasmuci wszystkich planujących na te dni urlop. Jak doskonale wiadomo, upałom często towarzyszą silne burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada bardzo gwałtowne opady deszczu. Niewykluczone są też opady gradu! Sprawdźcie, kiedy i gdzie będzie najniebezpieczniej.
Pogoda na wrzesień 2022 nad morzem. Czy warto spędzić tam urlop?
Burze w Polsce - weekend
Jak można wywnioskować z prognoz publikowanych przez IMGW, burze w piątek (19 sierpnia) będą występować głównie w zachodniej części naszego kraju. Najsilniejszych burz należy spodziewać się jednak wieczorem. Możliwe są bardzo silne porywy wiatru, osiągające prędkość nawet do 110 km/h. W sobotę burze prognozowane są już na przeważającym obszarze kraju, z wyjątkiem wschodu i północnego wschodu.
Porywy wiatru dochodzić będą do 90 km/h, jednak przy lepiej wykształconych strukturach niewykluczone są wartości sięgające około 100 km/h. Burzom towarzyszyć będzie grad, lokalnie duży o średnicy do 3-5 cm. Burze mogą występować już od rana, jednak ich największa intensywność prognozowana jest na godziny popołudniowe i wieczorne - można przeczytać w prognozie IMGW.
W tych dniach lepiej zatem postawić na odpoczynek w domu.