Janusz Radek początkowo nie miał brać udziału w preselekcjach do Eurowizji 2025, ponieważ jego kandydatura została zamieszczona na liście rezerwowej. Wszystko zmieniło się, gdy Sara James postanowiła wycofać się z konkursu. Tym samym TVP zaproponowało Radkowi, aby zajął jej miejsce.