Aktorka stworzyła dom dla Julii. W jej przypadku proces adopcji trwał aż trzy lata, jednak po tym czasie mogła zapewnić dziewczynce miłość rodzicielską. W wieku nastoletnim pociecha zaczęła się buntować. Obecnie po wielu konfliktach kobiety nie widują się, jednak Krystyna Sienkiewicz twierdzi, że wszystko wybaczyła córce.