Eurowizja 2025 - to oni mogą pojawić się w polskich preselekcjach

Margaret chciała już reprezentować Polskę na Eurowizji 2016. W preselekcjach startowała z hitem "Cool Me Down" i była faworytką, ale ostatecznie przegrała z Michałem Szpakiem. Na lata odcięła się od tematu Eurowizji. Kilka miesięcy temu to się zmieniło.

Fani wierzą, że Margaret wysłała zgłoszenie do TVP, ponieważ już w wakacje mówiła o tworzeniu eurowizyjnej piosenki. Jakiś czas temu była też w Szwecji, gdzie miała pracować z producentami odpowiedzialnymi za jej największe hity sprzed lat.

Justyna Steczkowska była o włos od reprezentowania Polski w 2024 roku. W wewnętrznych preselekcjach przegrała z Luną zaledwie jednym punktem. Powiedziała jednak, że jeśli za rok odbędą się telewizyjne preselekcje, w których głosować będą mogli widzowie, to być może zgłosi się ponownie.

Wiemy już, że ten warunek został spełniony. Pod koniec roku Justyna wyda nowy album i być może to właśnie tam znajduje się utwór, który będzie reprezentował nasz kraj w Szwajcarii.

Marcin Maciejczak to kolejny artysta, który próbował swoich sił w 2024 roku. Zwycięzca trzeciej edycji "The Voice Kids" od dawna mówi, że udział w Eurowizji jest jego wielkim marzeniem.

Po przegranej w ostatnich preselekcjach zapowiedział, że w przyszłości będzie próbował swoich sił ponownie. W ostatnim czasie miał tworzyć nowe utwory z portugalskimi producentami. Być może któraś z tych piosenek została wysłana do TVP.

Natasza Urbańska to weteranka polskich preselekcji. O wyjazd na Eurowizję ubiegała się już cztery razy! Nigdy nie udało jej się wygrać, ale zawsze powtarza, że Eurowizja jest przepięknym świętem muzyki, a występ tam to jej marzenie.

Dotychczasowe przegrane jej nie demotywowały. Wręcz przeciwnie! Jej ponowne zgłoszenie jest więc bardzo prawdopodobne.

Janek Górka to zwycięzca 14. edycji "The Voice of Poland". Już rok temu wypowiadał się pozytywnie na temat potencjalnego wyjazdu na Eurowizję, ale między jego udziałem w programie TVP a preselekcjami było mało czasu. Przez to prawdopodobnie nie udało mu się stworzyć na czas odpowiedniej piosenki.

Niewykluczone, że tym razem ma gotowy utwór. Po wygranej w "The Voice" mówił, że na Eurowizję pojechałby z balladą po angielsku.

Kaeyra to Polka, która była uczestniczką amerykańskiej wersji programu "Idol". W tym roku zaczęła podbijać polskie stacje radiowe. Jej piosenka "Sour" to jeden z hitów wakacji 2024. Kaeyra występowała też m.in. na festiwalu w Sopocie.

Fani Eurowizji podejrzewają, że może zgłosić się na Eurowizję, ponieważ jej kariera toczy się w podobny sposób do naszych dwóch poprzednich reprezentantek. Blanka i Luna również były nowymi twarzami, które stawiały na zagraniczne popowe brzmienie, a konkurs chciały wykorzystać do zdobycia międzynarodowej rozpoznawalności.