Bolesne doświadczenia sprawiły, że starszy z braci, Grzegorz, w wieku 17 lat wyjechał do Londynu. Wiedział, że jeśli zostanie w Legnicy, nic dobrego go nie czeka. W odnalezieniu się na obczyźnie pomogła mu ciotka. Chłopak podjął pracę przy składaniu płyt DVD.
Po dwóch latach dołączył do niego brat, który zaczynał od pracy na zmywaku.