Friz zatrzymany przez policję! Nie uwierzycie, co postanowił zrobić

i

Autor: screen z filmu na YouTube: FRIZ ZOSTAŁ ZATRZYMANY PRZEZ POLICJE! / aferki influencer Friz zatrzymany przez policję! Nie uwierzycie, co postanowił zrobić

Friz zatrzymany przez policję! Nie uwierzycie, co postanowił zrobić

Karol Friz Wiśniewski podzielił się zaskakującą opowieścią dotyczącą jego przygody z policją. Jeden z najpopularniejszych twórców został niespodziewanie zatrzymany. Co się takiego stało? O co chodzi z zatrzymaniem? Przekonajcie się sprawdzając szczegóły już teraz.

Spis treści

  1. Friz zatrzymany przez policję - mandat

Friz nie może mówić o dużym szczęściu, jeśli chodzi o jazdę samochodem. Być może również dlatego niedawno kupił sobie mniej luksusowy pojazd, by ewentualnie nie ponieść większych strat. W kwietniu 2021 policja zmierzyła jego prędkość jadąc z naprzeciwka. Okazało się, że Youtuber przekroczył 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym, co skutkowało utratą prawa jazdy na trzy miesiące. Jakiś czas później pewien mężczyzna wymusił mu pierwszeństwo, w wyniku czego Friz rozbił samochód za 300 tysięcy złotych. Teraz kolejny raz w swoim życiu został zatrzymany przez funkcjonariuszy i  ponownie powodem była zbyt duża prędkość. Karol Wiśniewski pędził o 20 kilometrów na godzinę więcej i jak się okazuje nie dostał mandatu! Jak to możliwe?!

Tromba masakruje Friza. Wypomina mu błędy i ujawnia wielkie tajemnice Ekipy!

Friz kiedyś i dziś

Friz zatrzymany przez policję - mandat

Friz pochwalił się na swoim InstaStories, że nie dostał mandatu pomimo tego, iż popełnił błąd jadąc zbyt szybko. Policjant zdecydował się upomnieć Wiśniewskiego i nie nałożył na niego kary finansowej oraz punktowej. Stało się tak, nie dlatego, że funkcjonariusz rozpoznał twórcę Ekipy Friza i postanowił go oszczędzić. Ma to zapewne związek z ogólnopolskim strajkiem policjantów. Odbywa się on pod hasłem Akcja 41 i jednym z założeń przekazanym przez Radę Tymczasową Krajowej Sekcji Funkcjonariuszy i Pracowników Policji NSZZ "Solidarność jest nie nakładanie mandatów pod tak zwaną statystykę. Jeżeli uznacie, że osoba popełniająca wykroczenie okazała skruchę, to pamiętajcie o stosowaniu art. 41 KW, który przewiduje możliwość pouczenia takiej osoby - pisze Rada Tymczasowa na Facebooku. Karol Friz Wiśniewski taką skruchę właśnie okazał:

Niesamowita sytuacja. Zatrzymała mnie policja, przekroczyłem prędkość tam o 20 kilometrów na godzinę, no ale taki miły był policjant. Ja też byłem miły. Zawsze jestem dla nich miły, bo to jedyna szansa, by uniknąć mandatu. No i on mówi, że upomnienie

- powiedział Friz. Po chwili, gdy zapewne nie mógł uwierzyć, że faktycznie dostał tylko upomnienie postanowił wykazać się dobrym sercem. Powiedział policjantowi, że skoro tak, to on chce przelać te pieniądze, które poszłyby na mandat - na cele charytatywne.

Listen to "Adam Graf zdradza, dlaczego po wywiadzie w ESCE nakrzyczał na niego reżyser. GOŚĆ RADIA ESKA" on Spreaker.