Córka Wersow i Friza będzie znana od urodzenia. Gdy Weronika ogłosiła, że jest w ciąży, jej fani i ogólnopolskie media oszalały. Każde ze zdjęć ciężarnej influencerki generuje setki tysięcy polubień, a to, za pośrednictwem którego ujawniła, iż zostanie mamą, zdobyło ich milion, tym samym pobijając rekord polskiego Instagrama, gdy weźmiemy pod uwagę internetowych twórców. Przyszła mama nie rezygnuje z aktywności, stale publikując nowe materiały na YouTubie, nagrywając teledyski oraz podróżując. Friz postanowił natomiast podkręcić i tak gorącą już atmosferę związaną z narodzinami córeczki, organizując na Twitterze konkurs. Obserwatorzy najpopularniejszego polskiego youtubera muszą wytypować, ile będzie ważyć mała M. Nagrodą w challenge'u jest pokaźna sumka. Zwycięzca do ostatniej chwili nie będzie jednak wiedzieć, ile kasy zgarnie.
Wersow nazwie córkę swoim imieniem. Takiej decyzji nikt się nie spodziewał!
Friz - konkurs na Twitterze
Karol Wiśniewski opublikował na swoim Twitterze wpis, w którym zapowiedział konkurs dla swoich obserwatorów. Ma on związek z narodzinami jego córeczki, której imienia jeszcze nie ujawniono. Zasady zabawy są proste. W komentarzach pod postem twitterowicze mają typować, ile będzie ważyć mała M. tuż po urodzeniu. Ten, kto poda konkretną liczbę w gramach, otrzyma jej równowartość w złotówkach.
Pomysł influencera spotkał się jednak również z krytyką. Internauci zarzucają mu, że próbuje monetyzować narodziny córki i robi z niej "maszynkę do tworzenia kontentu". Przesada?
Listen on Spreaker.