Friz ma za sobą bardzo pracowite miesiące. Wspólnie z członkami Ekipy zaangażowali się w wiele projektów, które przyniosły im jeszcze większą popularność. Jednym z nich było wydanie debiutanckiej płyty Sezon 3, która z miejsca zadebiutowała na samym szczycie oficjalnej listy sprzedaży albumów muzycznych w Polsce. I choć nie obyło się bez kontrowersji związanych z wydaniem wersji deluxe krążka, został on bardzo dobrze przyjęty przez wszystkich fanów. Z pewnością spora w tym zasługa wyjątkowych gości, którzy pojawili się na Sezon 3. W nagraniach udział wzięli między innymi Roksana Węgiel, która dopiero niedawno zaprezentowała singiel Napad na bank w całości na żywo oraz odnoszący coraz większe sukcesy na rap scenie Janusz Walczuk. Okazuje się, że nawet nie sama płyta, a wydarzenie z nią związane, jest dla Friza najważniejszym momentem ostatnich miesięcy. Za pośrednictwem story najpopularniejszy youtuber w Polsce zdradził, że nie rozstaje się ze związaną z nim pamiątką. O co chodzi?
Friz - koncert Ekipy
To właśnie koncert Ekipy, który miał miejsce w Krakowie, jest największym powodem do dumy dla Friza. Choć od wydarzenia minął już ponad miesiąc, youtuber nie ściągnął jeszcze koncertowej opaski i jak zdradza, nie ma zamiaru tego robić.
Ta opaska to dla mnie symbol, jestem z niej mega dumny. Noszę ją bez przerwy od koncertu i nie zamierzam ściągać - napisał.
Fani Ekipy wciąż mają nadzieję, że podobnie do członków Teamu X, youtuberzy wyruszą w trasę koncertową. Czy tak się stanie? Zobaczymy.