Friz i Wersow polecieli do sklepu HELIKOPTEREM! Takich konsekwencji się spodziewali

i

Autor: screen z filmu na YouTube: LOT NIESPODZIANKA Z KAROLEM! / WERSOW Friz i Wersow polecieli do sklepu HELIKOPTEREM! Takich konsekwencji się spodziewali

SZALONY POMYSŁ

Friz i Wersow polecieli do sklepu HELIKOPTEREM! "Odwaliło im od hajsu"

Życie Friza i Wersow śledzi regularnie kilkaset tysięcy osób w internecie. Zdecydowanie to jedna z najpopularniejszych polskich par, która za każdym razem pokazuje swoje luksusowe życie. Mieszkają w willi za kilka milionów i nie oszczędzają na podróżach. Nie jest zaskoczeniem, że mogą sobie pozwolić na to, by wybrać się na zakupy helikopterem. Powód był bardzo ważny. Poznajcie szczegóły już teraz.

Spis treści

  1. Friz i Wersow - helikopterem na zakupy

Latanie helikopterem przez największe gwiazdy stało się wręcz normą. Często muzyczni artyści grają dwa, a nawet trzy występy dziennie, jednak żeby tego dokonać muszą szybko się przetransportować drogą powietrzną. Najbardziej rzecz jasna opłacają się występy w Sylwestra, dlatego też topowi wykonawcy pojawiają się w dwóch miejscach. Wiele gwiazd telewizyjnych imprez sylwestrowych po swoim występie szybko przetransportowuje się do mniejszego miasta bądź klubu, by zarobić dodatkowe pieniądze. Nikt nigdy nie robił wokół tego większego szumu. Friz i Wersow natomiast wpadli na pomysł, by przetransportować się śmigłowcem z Krakowa do Warszawy. Tam zjedli obiad w eksluzywnej galerii handlowej oraz wymienili wadliwą walizkę. Influencerka później postanowiła wytłumaczyć się z tego pomysłu.

Kolosalne zarobki Friza za jeden miesiąc. Od liczenia zer boli głowa!

Julita Różalska nową gwiazdą Friza. Kim jest?

Friz i Wersow - helikopterem na zakupy

Friz i Wersow spodziewali się konsekwencji jakie wiążą się z tym, że polecieli helikopterem do Warszawy specjalnie po to, by zrobić zakupy. A dokładniej wymienić zepsutą walizkę na ekskluzywną torbę. W 11 minucie 14 sekundzie filmu "Lot niespodzianka z Karolem" na kanale YouTube influencerki śmieją się mówiąc: "To jest hit, będą się z nas śmiać. Odwaliło im już od hajsu. Lecą helikopterem na zakupy". Czy bali się negatywnego odbioru? Najwyraźniej, ale w komentarzach pod filmem są praktycznie same pozytywne opinie.

Weronika Sowa jadąc już samochodem tłumaczyła, że chodziło przede wszystkim o potrzebę wylatania przez Friza godzin, żeby nie zapomnieć jak się obsługuje bezpiecznie maszynę: "Karol i tak musiał wyrobić sobie godziny. Dzisiaj w sumie mi powiedział, że może sobie polecą w dalszą trasę, więc przy okazji zahaczą o ten prezent. Walizka była trochę wadliwa i sobie wymienił na torbę oraz portfel.". Można to krytykować, ale przynajmniej para miała odwagę pokazać swój szalony lot!

Dawid Kubacki pierwszy raz o chorobie żony. "Jedna córka też ma tę wadę genetyczną"

Wersow i Friz jak wyglądali na początku znajomości