Filip Lato w "Tańcu z gwiazdami" to spełnienie marzeń wielu fanów piosenkarza, którzy chcieli zobaczyć go w innej odsłonie. Tym bardziej, że kto jak kto, ale on jest zahartowany, jeśli chodzi o udział w programach telewizyjnych! Kariera Filipa Lato rozpoczęła się w 2016 roku, gdy spróbował swoich sił w 7. edycji "The Voice of Poland". Chociaż nie wygrał, zwrócił na siebie uwagę publiczności i podpisał kontrakt fonograficzny. Wydana rok później piosenka "100" we współpracy z zespołem Sound’n’Grace odniosła spory sukces komercyjny i pozwoliła Filipowi na zaistnienie w świadomości szerszej grupy słuchaczy. Solowe projekty piosenkarza poradziły sobie równie dobrze! W 2018 roku Lato wziął udział w 9. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a jego wykonanie piosenki "Sen o Warszawie" przeszło do historii. Nic dziwnego, że to on wygrał! 6 lat później artysta powtórzył swój sukces, wygrywając edycję poświęconą najlepszym z najlepszym. Teraz przyszedł czas na kolejne wyzwanie, a mianowicie "Taniec z gwiazdami". Filip czuje sympatię ze strony widzów Polsatu, a to może zagwarantować mu powodzenie w formacie.
Filip Lato ulubieńcem Polsatu
Artysta nie ukrywa, że czuje wsparcie ze strony widzów Polsatu, którym dał się poznać w dwóch edycjach "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Piosenkarz doskonale poradził sobie również podczas festiwalu muzycznego współorganizowanego przez stację, zajmując miejsce na podium. Po takich sukcesach z nieco mniejszym stresem wyczekuje debiutu w "Tańcu z gwiazdami".
Coś w tym może być [że publiczność Polsatu mnie lubi]... Wygrałem "Twarz" i od tego się to, o czym mówisz, zaczęło. Rzeczywiście ten występ na festiwalu w Kielcach był dla mnie dużym sukcesem i nie ukrywam, że sporym zaskoczeniem, więc może widz Polsatu mnie polubił. Nie wiem, sprawdzimy to teraz w "Tańcu z gwiazdami". Gdyby tak było, to byłbym przeszczęśliwy! - powiedział.
Filipowi w programie partnerować będzie Julia Suryś.