Czy Harry Styles to nowy król popu? Takiego zdania są redaktorzy brytyjskiej wersji popularnego magazynu muzycznego Rolling Stone, którzy umieścili artystę na okładce wrześniowego numeru. Debiutujący w programie X Factor wokalista ma za sobą bardzo udane miesiące. Jego najnowsza płyta Harry's House, z której pochodzi globalny hit As It Was, spotkała się z ciepłym przyjęciem zarówno ze strony fanów Stylesa, jak i dziennikarzy muzycznych, którzy uznali album za jeden z najlepszych krążków tego roku. Również trasa koncertowa, w ramach której Harry Styles zaśpiewał także w Polsce, okazała się wielkim sukcesem. Dla fanów Michaela Jacksona to jednak zdecydowanie zbyt mało, by móc mianować go tytułem, który należy do zmarłego w 2009 roku artysty. Pod zdjęciem z okładką Rolling Stone UK, na której Harry Styles trzyma tort, zawrzało.
Michael Jackson kiedyś. NIEWIARYGODNE, jak król muzyki zmieniał się na przestrzeni lat!
Harry Styles nowym królem popu?
W ostatnim czasie można zauważyć tendencję mediów i fanów do nazywania debiutujących czy będących aktualnie na topie artystów ikonami, legendami czy władcami popu. Nic dziwnego, że fani Michaela Jacksona, który całkowicie zrewolucjonizował branżę muzyczną, mocno się zdenerwowali. Pod postem z okładką z Harrym Stylesem posypały się słowa krytyki.
Wyobraź sobie, że masz jeden hit, ale porównujesz się do MICHAELA JACKSONA i myślisz, że go zdetronizowałeś ? omg to nie może być prawda
Nie możesz być Królem Popu z 2 albumami. Sprzedaż jego albumów jest śmieszna.
Bez obrazy dla Harry'ego, ale ten tytuł należy do Michaela Jacksona. Co się stało z rzetelnym dziennikarstwem? Michael na własną rękę sprzedał ponad 700 milionów płyt!
Jedynym królem popu jest Michael Jackson. Nikt nie zbliża się nawet do jego wpływu i popularności na całym świecie. Wszyscy na tej planecie znali go i kochali przez tak wiele dziesięcioleci, we wszystkich grupach wiekowych - piszą oburzeni wielbiciele MJ-a.
A wy jak myślicie? Czy nazywanie innego artysty królem popu jest na miejscu?