The Voice jest obecnie najpopularniejszym formatem muzycznym na świecie. Chyba nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wszystkie oczy są jednak zwrócone przede wszystkim na edycję amerykańską, gdzie w jury zasiada między innymi sama Ariana Grande. Popularna wokalistka zadebiutowała w nowej roli u boku Blake'a Sheltona, Johna Legenda oraz Kelly Clarkson, a wielbiciele programu przyjęli ją z wielką radością. Ari zaskoczyła wszystkich nie tylko swoim podejściem do uczestników, ale również wiedzą, jaką posiada na temat technik wokalnych i innych kwestii, które z pewnością mogą się przydać przyszłym gwiazdom sceny muzycznej. W drużynie Ariany znalazły się prawdziwe perełki. Jedną z największych jest bez wątpienia Ryleigh Plank, która na przesłuchaniach w ciemno oczarowała swoją wersją hitu Anyone. Widzowie The Voice nie mają wątpliwości, że to właśnie ona ma wszystko, co potrzebne jest gwieździe muzyki pop.
To ona wygra The Voice?
Fani programu zakochali się w głosie tej uczestniczki! Ryleigh Plank rzeczywiście ma wszystko to, co potrzebne jest gwieździe muzyki, czyli piękny głos, oryginalny styl oraz charyzmę sceniczną. Na etapie nokautów dziewczyna nie miała sobie równych. Nic dziwnego, że Ariana postanowiła kontynuować współpracę właśnie z nią. Sami zobaczcie ten porywający występ z piosenką Midnight Sky z repertuaru Miley Cyrus.