Upały w Polsce 2021 - gdzie jest najcieplej? Zapowiadana przez synoptyków fala gorącego powietrza zawitała w końcu do Polski. Po krótkotrwałym ochłodzeniu specjaliści zapowiadali, że żar poleje się z nieba i nie pomylili się w obliczeniach. Czwartek 17 czerwca to rzeczywiście najgorętszy dzień w tym roku, który można traktować jako symboliczne rozpoczęcie upalnego lata w naszym kraju. W wielu rejonach Polski wskaźniki na termometrach pokazały ponad 30 stopni Celsjusza. Tak wysokie temperatury nie powinny nikogo dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że lato w 2019 i lato w 2020 roku także obfitowały w bardzo wysokie temperatury.
W związku z uderzeniem fali upałów Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wypuścił pierwsze alerty. Z opracowanych przez ekspertów danych wynika, że najgoręcej jest obecnie na zachodzie kraju, przy granicy z Niemcami. W najbliższych dniach to właśnie ten obszar Polski ma być wystawiony na pierwszą falę upałów w tym roku. Kreski na termometrach sięgną nawet 34 stopni Celsjusza.
Upały w Polsce - gdzie najcieplej?
O tym, że najcieplej będzie na zachodzie specjaliści informowali od kilku dni. Jest to wynikiem napływającego znad Hiszpanii przez Francję i Niemcy gorącego powietrza. Wkrótce upały obejmą całą Polskę. IMGW zapowiada, że najbliższe dni będą obfitować w temperatury wynoszące ponad 30 stopni. Wszystko wskazuje na to, że lato w końcu zagościło i nie planuje szybko odejść.