Roksana Węgiel i Ewelina Flinta

i

Autor: AKPA

tylko u nas

Ewelina Flinta zniknęła na kilkanaście lat, bo nie była gotowa na popularność. Tak oceniła karierę Roksany Węgiel

2024-06-04 15:02

Kilkanaście lat temu Ewelina Flinta była u szczytu popularności. Jej piosenka "Żałuję" jest już klasykiem, podobnie jak duet z Łukaszem Zagrobelnym "Nie kłam, że kochasz mnie". Ku zaskoczeniu słuchaczy artystka zdecydowała się jednak na zniknięcie z show-biznesu. Po latach wyznała, że nie potrafiła poradzić sobie z tak dużą rozpoznawalnością. Teraz powraca z nową płytą "Mariposa".

Ewelina Flinta powróciła na scenę. Artystka, której hity "Żałuję" czy "Nie kłam, że kochasz" zapisały się na kartach historii polskiej muzyki rozrywkowej, po 15 latach ponownie stanęła na deskach opolskiego amfiteatru, gdzie brawurowo wykonała utwór "Kwiaty we włosach". Stęsknieni za gwiazdą internauci zasypali artystkę licznymi komplementami, często wyrażającymi ich tęsknotę za "primadonną polskiego rocka", jak niegdyś ją określano. Rzeczywiście po "Idolu" Ewelina Flinta była na ustach wszystkich. To właśnie ona, a nie Alicja Janosz, zrobiła zawrotną karierę na polskiej scenie muzycznej. I kiedy wydawało się, że nic nie jest w stanie jej zatrzymać, wokalistka sama zrezygnowała. Jak wyznała po latach w rozmowie z ESKA.pl, nie była gotowa na taką popularność.

Myślę, że nie da się przygotować na taką popularność. Nie wierzę w to, że ktokolwiek jest w stanie się przygotować, szczególnie jeśli jesteś bardzo młodą osobą, w bardzo krótkim czasie. To był najpierw program "Idol", a później singiel "Żałuję". Jeśli stajesz się osobą znaną prawie wszystkim w tym kraju, wychodzisz na ulicę, robisz normalne prozaiczne rzeczy i wszyscy cię poznają, jest to trudne. Myślę, że ja i tak bardzo dobrze poradziłam sobie z tą popularnością, ale bycie tak bardzo popularną osobą tak naprawdę nie jest czymś naturalnym dla naszej psychiki.

Artystka podkreśliła, że artyści, podobnie do sportowców, powinni posiadać psychologów, bo prowadzenie kariery w takim tempie bez solidnego wsparcia może wyrządzić trwałe szkody, jak w przypadku Britney Spears. Zapytana o Roksanę Węgiel, z którą występowała na jednej scenie, wyraziła podziw dla jej talentu.

Roksana Węgiel uderzyła w polską scenę muzyczną. Takich słów nikt się po niej nie spodziewał!

Ewelina Flinta zmieniła się nie do poznania

Ewelina Flinta o Roksanie Węgiel

Świadoma tego, jak trudne jest życie w blasku fleszy, Ewelina Flinta oceniła ścieżkę, jaką podąża jej młodsza koleżanka z branży, Roksana Węgiel. 19-letnia wokalistka zrobiła piorunujące wrażenie na powracającej na scenę artystce. 

Myślę, że sobie świetnie radzi. Jest fantastyczną wokalistką, tancerką też. Nawet ja, mimo że nie mam telewizji od kilkunastu lat, widziałam gdzieś w internecie urywki. Rzeczywiście przepięknie tańczy. Jest przezdolna. Wszyscy widzicie, jak sobie radzi. Świetnie sobie radzi! Życzę tylko, żeby miała dobrych ludzi przy sobie, którzy pomogą jej poprowadzić tę karierę w fajny sposób i będą słuchać tego, co ona mówi, jaką muzykę chce robić, jak chce wyglądać, bo to są bardzo istotne rzeczy - podsumowała.

Ewelina Flinta wydała nowy album "Mariposa", promowany singlami "17 godzin" czy "Sama na planecie".