To jeden z ważniejszych powrotów na scenę dla wszystkich, którzy wychowywali się na początku lat dwutysięcznych. To właśnie wtedy Ewelina Flinta wzięła udział w przesłuchaniach do programu Idol. Gwiazda znalazła się na podium i zajęła drugie miejsce w muzycznym show. Utalentowana wokalistka szybko zyskała grono wiernych fanów i stała się jedną z największych gwiazd w polskim show-biznesie. Rok po programie wokalistka nagrała płytę Przeznaczenie z hitem Żałuję. Kilka lat później Ewelina Flinta stworzyła z Łukaszem Zagrobelnym hit "Nie kłam, że kochasz mnie" do filmu "Nie kłam, kochanie", którego tekst zna chyba każdy. Niestety, w pewnym momencie słuch po niej zaginął. Wszystko jednak wskazuje na to, że teraz artystka zamierza wrócić na scenę z nową energią, świeżym repertuarem i zaskoczyć wszystkich, którzy z niecierpliwością czekali na jej kolejne występy.
Ewelina Flinta - Opole 2024
Ewelina Flinta w 2022 roku poinformowała, że rozpoczyna prace nad nowym materiałem i dołącza do nowej agencji koncertowej. Niedługo później wrzuciła do sieci najnowszy kawałek, który szybko zdobył uznanie jej wiernych fanów. Artystka coraz śmielej wracała do branży zarówno z kawałkiem "Zakochana" jak i "Frutti di Mare". Nie zabrakło również udziału w kampanii społecznej #MozeszMiPowiedziec wspierającą ofiary przemocy seksualnej i utworu "Panno Chłód". 44-latka zaangażowała się również w program "Twoja twarz brzmi znajomo", gdzie robiła prawdziwą furorę. Wielkim przełomem w jej powrocie na scenę był także występ na festiwalu w Opolu, na którym podczas koncertu "Zakochani są wśród nas" zaśpiewała hit "Kwiaty we włosach". Reakcja widowni mówi jedno - artystka wciąż ma wielkie grono fanów, którzy nie zapomnieli o jej talencie i z zaciekawieniem przyglądają się jej kolejnym muzycznym wyzwaniom. Sprawdźcie naszą galerię i zobaczcie, jak prezentowała się Ewelina Flinta na kultowej scenie.