Ewa Bem o sanah

i

Autor: AKPA

gwiazdy

Ewa Bem bezlitośnie o sanah. Oberwało się też innym piosenkarkom!

2024-08-20 10:07

Ewa Bem cieszy się mianem legendy muzyki. Nazywana "pierwszą damą polskiego jazzu" wokalistka zdradziła ostatnio, co sądzi o umiejętnościach wokalnych odnoszącej dziś wielkie sukcesy sanah. Artystka nie gryzła się w język. Dostało się też innym popularnym aktualnie piosenkarkom!

Nie ma aktualnie popularniejszej piosenkarki w Polsce od sanah. Od chwili wydania przełomowego dla jej kariery singla "Szampan" wokalistka cieszy się mianem najchętniej słuchanej artystki w naszym kraju, a jej płyty miesiącami nie schodzą ze szczytów oficjalnych list sprzedaży. sanah jest też pierwszą Polką, która wyruszyła w stadionową trasę koncertową i wyprzedała PGE Narodowy w Warszawie. Mimo tego Ewa Bem, legenda polskiej sceny muzycznej i "pierwsza dama jazzu", nie miała zbyt wiele dobrego do powiedzenia na temat umiejętności młodszej koleżanki z branży. Przygotowująca się do występu podczas Top Of The Top Sopot Festival 73-letnia Bem została poproszona w wywiadzie o ocenienie aktualnej kondycji polskiej sceny muzycznej. Zdaniem wokalistki cieszące się aktualnie popularnością piosenkarki niewiele się od siebie różnią, a sanah ma jeszcze przed sobą wiele pracy.

Z panią sanah nie miałam nigdy do czynienia i przyznam szczerze, że to nie jest gatunek śpiewania, który mnie interesuje, już nie mówię, że pasjonuje. Myślę, że pani Sanah może się wykreuje dalej, czy rozwinie dalej, bo to jest etap, taki powiedziałabym, bardzo wczesny dla mnie - powiedziała w Programie Pierwszym Polskiego Radia. 

Bem skrytykowała też inne przedstawicielki polskiej sceny muzycznej, sugerując, że brak im osobowości.

Zobacz też: sanah nagrała piosenkę z Bocellim! Tak polska wokalistka śpiewa po angielsku

Sanah o płycie Uczta, spotkaniach z fanami i nowej piosence z Dawidem Podsiadło

Ewa Bem o sanah

Ewa Bem przyznała w cytowanej rozmowie, że wspólnie z mężem regularnie robi przegląd tego, co dzieje się aktualnie na polskiej scenie muzycznej. Artystka nie ukrywa jednak, że nie zachwyca jej poziom prezentowany przez odnoszące sukcesy wokalistki. Zdaniem "pierwszej damy polskiego jazzu" wszystkie brzmią niemalże identycznie.

W ogóle zauważyłam, że bardzo dużo dziewczyn w tę stronę poszło, śpiewających młodych. Nie chcę nikomu zrobić przykrości, słowo daję, ale zmuszona do tego, żeby coś powiedzieć, muszę to jakoś określić. Ja bym powiedziała, że to jest rodzaj takiej piosenki dziecięcej trochę, imieninowo-ogniskowej, dlatego mało jest osobowości. Jak czasami słuchamy przeglądu aktualności, to słowo daję, że ja nie wiem, która to śpiewa, bo one są wszystkie takie same - dodała.

Zgadzacie się?

Listen on Spreaker.