Eurowizja w 2021 roku będzie wyjątkowa dla polskich widzów. Po raz pierwszy odkąd Polska bierze udział w konkursie, wydarzenie nie zostanie skomentowane podczas transmisji na żywo przez Artura Orzecha. Takie przypuszczenia pojawiły się po informacji o zakończeniu współpracy pomiędzy dziennikarzem a TVP przy programie Szansa na sukces. Odejście Artura Orzecha z TVP jest definitywne, w tym roku podczas koncertów usłyszymy inny głos.
Artur Orzech komentował Eurowizję dla polskich widzów od 1994 roku. Niejednokrotnie prowadził także preselekcje mające na celu wybór polskiego reprezentantach. Zasiadał także w komisjach decydujących. Sam jest wielkim fanem konkursu.
Kto zamiast Artura Orzecha?
Miejsce Artura Orzecha w programie Szansa na sukces zajmie dziennikarz Marek Sierocki. Ten sam legendarny dziennikarz skomentuje również Eurowizję 2021. Sierockiemu towarzyszyć będzie Aleksander Sikora.
Początkowo serwis Eurowizja.org sugerował, że kandydatem może być Mateusz Szymkowiak. Reporter TVP od kilku lat przekazuje polskie punkty podczas eurowizyjnego finału. Dwa razy prowadził też ceremonie otwarcia Eurowizji Junior, a prywatnie jest wielkim fanem konkursu. Niektórzy spodziewają się także Marii Szabłowskiej, która w przeszłości dwa razy towarzyszyła Arturowi w studiu podczas Eurowizji.
Eurowizja 2021 - kto z Polski?
Reprezentantem Polski na 65. Konkursie Piosenki Eurowizji będzie piosenkarz i prezenter telewizyjny Rafał Brzozowski. W Rotterdamie wykona piosenkę The Ride, której klimat utrzymany jest w stylistyce lat 80. Wybór spotkał się z chłodnym przyjęciem. Według wielu osób na konkurs powinna pojechać Alicja Szemplińska, która miała reprezentować Polskę w 2020 roku.