16 listopada o 18:00, odbył się wielki finał 22. Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Tym razem młode talenty z siedemnastu krajów zawitały do Madrytu, gdzie w magicznej hali Caja Mágica, pod hasłem "Let’s bloom!" ("Rozkwitnijmy!”), próbowały sięgnąć po zwycięstwo. Hiszpania już po raz pierwszy w historii była gospodarzem tego prestiżowego wydarzenia.
Atmosfera w Madrycie już od kilku była gorąca. Uczestnicy dopinali ostatnie szczegóły przed finałem, a widzowie z całej Europy przygotowywali się do kibicowania swoim faworytom. Hiszpańska telewizja RTVE zadbała o wyjątkową oprawę widowiska, a prowadzenie show powierzono trójce charyzmatycznych gospodarzy.
Zobacz także: Tak wyglądał występ Polski na Eurowizji Junior 2024! Dominik Arim oczarował widzów
Eurowizja Junior 2025 - gdzie się odbędzie?
W tym roku na scenie zobaczyliśmy 17 państw, w tym powracające po przerwie Cypr i San Marino. Niestety, zabrakło Wielkiej Brytanii, która wycofała się po dwóch latach startów. A jak będzie w przyszłym roku? To zależy od wielu czynników. O tym, jakie państwa wezmą udział w Eurowizji Junior 2025 dowiemy się tak naprawdę dopiero jesienią - za rok.
Jednak już teraz domyślać się możemy, które państwo po Hiszpanii organizować będzie konkurs dla dzieci. Może być nim Gruzja. Wszystko dlatego, że to właśnie ona zwyciężyła podczas tegorocznego konkursu i ma pierwszeństwo w organizacji kolejnej edycji. Nie jest to jednak obowiązek. W przeciwieństwie do dorosłej Eurowizji zwycięzca nie ma obowiązku organizować przyszłorocznej edycji show.
Zobacz galerię: Dominik Arim - kim jest reprezentant Polski na Eurowizji Junior 2024?