Eurowizja Junior 2020 tylko online czy z udziałem publiczności? Nad tym zastanawiają się wszyscy fani konkursu, którzy na wieść o jego organizacji w Warszawie zareagowali z nie lada ekscytacją. Po historycznym zwycięstwie Viki Gabor w zeszłym roku w Gliwicach, prawie pewne było, że Konkurs Piosenki Eurowizji 2020 ponownie odbędzie się w Polsce. Informację tę potwierdził prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski podczas finału trzeciej edycji The Voice Kids, który miał miejsce w lutym. Początkowo mówiono jednak o tym, że miastem-gospodarzem będzie Kraków.
O szczegółach dotyczących organizacji kolejnej odsłony Eurowizji Junior dowiedzieliśmy się 16 maja - w dniu, w którym miał odbywać się Konkurs Piosenki Eurowizji w Rotterdamie. Niestety, ze względu na pandemię koronawirusa, wydarzenie zostało anulowane. EBU wyemitowała jednak specjalny koncert, w trakcie którego Viki Gabor poinformowała, że impreza z udziałem nastoletnich artystów wystartuje pod hasłem Move The World w Warszawie, już 29 listopada 2020. Pytanie tylko - czy będą mogli wziąć w niej udział fani?
Eurowizja Junior 2020 tylko online?
Zeszłoroczna Eurowizja ściągnęła do Gliwic fanów z całego świata. Byliśmy na miejscu i mieliśmy okazję porozmawiać z wielbicielami konkursu z Kazachstanu czy też z Ukrainy. Jak będzie w tym roku? Na to pytanie odpowiedziała Viki Gabor w rozmowie z redaktorem serwisu Plejada. Młoda gwiazda wyznała, że wszystkiego można się spodziewać.
- Nie wiemy, czy koronawirus minie. Mamy nadzieję, że tak. (...) Nawet jeżeli będzie online, to i tak będzie super. (...) Dopiero planują czy to będzie normalnie, czy online - powiedziała.
Warto wspomnieć o tym, że Polska jest jedynym krajem, który nie dość, że wygrał Eurowizję Junior dwa razy z rzędu, to jeszcze dwa razy z rzędu ją zorganizuje. Trzymamy kciuki za to wydarzenie!