Dlaczego Luna to Luna? Nie takiej odpowiedzi mogliście się spodziewać! O piosenkarce, która ma na swoim koncie dobrze przyjętą płytę "Nocne zmory", jest ostatnio bardzo głośno. Wszystko za sprawą zbliżającej się wielkimi krokami Eurowizji 2024, gdzie Luna będzie reprezentować Polskę z piosenką "The Tower". Jeszcze przed premierą utworu wielu fanów Eurowizji zarówno z Polski, jak i z zagranicy widziało w nim potencjał na hit. Artystka poszła w zupełnie inną stronę i postawiła na prawdziwy popowy banger. Odchodząc od tematu Eurowizji, sporo osób szuka też odpowiedzi na pytanie, dlaczego Luna to Luna, a nie po prostu Aleksandra Wielgomas. Piosenkarka wyjawiła swój "sekret" pod jednym z postów na Instagramie. Chodzi nie tylko o zamiłowanie do Księżyca.
Eurowizja 2024 - ostatnia próba Polski przed półfinałem. Luna zamknęła usta krytykom?!
Luna - pseudonim
Luna jest bardzo ciekawą postacią na polskiej sceny muzycznej. Spore zainteresowanie budzą nie tylko jej muzyka i wymyślne stylizacje, ale i sam pseudonim artystyczny. Jedna z obserwatorek wokalistki postanowiła zapytać, skąd pomysł na to, żeby działać właśnie pod takim nickiem. Luna wyznała, że nie chodzi tylko o Księżyc, choć jest on jednym z powodów.
Lubię księżyc i lunatykuję - odpisała.
Spodziewaliście się takiego wyjaśnienia?
Listen on Spreaker.