Eurowizja 2023 będzie wyjątkowym konkursem. Po wygranej Ukrainy w 66. Konkursie Piosenki Eurowizji wiele osób zastanawiało się, czy kraj da radę zorganizować kolejną edycję. Od początku spekulowano, że wojna z Rosją może stanąć na przeszkodzie. Mimo tego ukraiński nadawca dostał wstępne prawa do organizacji Eurowizji i przez kilka tygodni trwały rozmowy z Europejską Unią Nadawców. Minister kultury Ukrainy zapewniał, że kraj podejmie się organizacji wydarzenie i jako wstępną siedzibę podano Kijów, który organizował już konkursy w 2005 i 2017 roku. 17 czerwca 2022 pojawił się oficjalny komunikat EBU. Czy Eurowizja 2023 faktycznie odbędzie się w Ukrainie?
ZOBACZ TAKŻE: Eurowizja 2023 bez Polski?! Kraje oskarżone o ustawione głosowanie zaczynają grozić odejściem
Eurowizja 2023 w Ukrainie?
- Po obiektywnej analizie grupa referencyjna i zarząd ESC z głębokim żalem informuje, że w obecnych okolicznościach nie można zapewnić bezpieczeństwa, organizacji i produkcji Konkursu Piosenki Eurowizji zgodnie z Regulaminem ESC. EBU dziękuje UA:PBC za serdeczną współpracę i zaangażowanie w rozważanie wszystkich scenariuszy przez tygodnie od zwycięstwa Kalush Orchestry 14 maja w Turynie oraz podziela smutek i rozczarowanie, że przyszłoroczny Konkurs nie może się odbyć w Ukrainie - czytamy w oficjalnym komunikacie Europejskiej Unii Nadawców. Oznacza to, że Eurowizja 2023 będzie pierwszym konkursem od 1980 roku, który nie odbędzie się w kraju, który wygrał rok wcześniej.
Eurowizja 2023 - gdzie się odbędzie?
Europejska Unia Nadawców w tym samym komunikacie potwierdziła, że teraz rozpocznie rozmowy z telewizją BBC, czyli brytyjskim nadawcą publicznym. Wynika to z faktu, że Wielka Brytania zdobyła drugie miejsce na Eurowizji 2022. BBC potwierdziło, że rozważy możliwość organizacji konkursu w 2023 roku.