Eurowizja 2020: Austria wybrała swojego zwycięzcę - teraz czas na Islandię

Eurowizja 2020 nie odbędzie się w tym roku. Wszystko spowodowane jest obecną sytuacją, która związana jest z szerzącą się pandemią koronawirusa. Jednak ani organizatorzy popularnego wydarzenia, ani nadawcy poszczególnych zagranicznych stacji, nie próżnują i szukają dla fanów Konkursu programów, które również dostarczą im wielu wrażeń i emocji. Jeszcze nie tak dawno Austria wyemitowała program Der Kleine Song Contest, w którym jurorzy oceniali piosenki, które miały znaleźć się podczas 65. Konkursu Piosenki Eurowizji. Kolejną rozrywkę dla widzów ogłosili Niemcy. Ich program pod nazwą Free European Song Contest to alternatywa prawdziwej Eurowizji. Poprowadzi ją Conchita Wurst oraz Steven Gätjen. Będzie to rywalizacja wielu artystów, którzy zaprezentują swoje utwory na żywo ze studia w Kolonii. Kolejnym pomysłem jest koncert Europe Shine a Light, którego emisja odbędzie się 16 maja. W Polsce transmisję będzie można obejrzeć w TVP1 o godzinie 21:00.

Eurowizja 2020: Austria i Islandia wybierają zwycięzców

Program Der Kleine Song Contest, który został wyemitowany w austriackiej telewizji został już zakończony. Jurorzy oraz widzowie wybrali zwycięski kawałek, którym okazał się być Think About Things z Islandii. Drugie miejsce należało do piosenki Alive (Austria). Powoli przychodzi czas, aby Islandia wybrała również swojego zwycięzcę w programie Alla Leið. Póki co, mają za sobą pierwszy jego odcinek, w którym zwycięzcą okazał się być reprezentant Włoch Diodato z kawałkiem Fai Rumore. Program współprowadzi Björg Magnúsdóttir, a w jury zasiada aż cztery osoby. Na razie nie zostały podane informacje, kiedy będzie można usłyszeć w show kawałek eurowizyjny Alicji Szemplińskiej – Empires. Co ciekawe, w Der Kleine Song Contest piosenka naszej reprezentantki w pierwszym odcinku pojawiła się na pozycji 6. Finalnie Alicja Szemplińska znalazła się na 15 miejscu.