Eurowizja 2018 - na kogo zagłosują Polacy? Wydawałoby się, że na takie pytanie nie da się odpowiedzieć. W końcu konkurs Eurowizji jest po to, by głosować na tych wykonawców, którzy najbardziej przypadną nam do gustu. Okazuje się jednak, że można przewidzieć to, który kraj dostanie od nas dużo punktów. Od dawna prowadzone statystyki mówią same za siebie.
Na kogo głosowało polskie jury? Kto podbił serca polskich telewidzów podczas finału Konkursu Piosenki Eurowizji? Sprawdź szczegóły na ESKA.pl.
Co to jest głosowanie polityczne?
Jak można przewidzieć, na kogo zagłosują Polacy? Odpowiedzią jest tak zwane "głosowanie polityczne". To zjawisko od dawna obserwowane podczas konkursów Eurowizji. Na czym polega? Zauważono, że punktami często wymieniają się sąsiadujące ze sobą kraje. Dobre noty dostaje też kraj, którego wielu obywateli mieszka w innym państwie.
Który kraj może się spodziewać dobrej punktacji od Polaków? Statystyki Eurowizji pokazują, że to Ukraina. Jest tak z dwóch powodów. Po pierwsze, sąsiadujemy z tym państwem i ze względu na sympatie, często głosujemy na siebie nawzajem. Po drugie, w Polsce zamieszkuje bardzo dużo obywateli Ukrainy, którzy głosują stąd na reprezentantów swojej ojczyzny. Historia głosowania Polaków pokazuje, że od Eurowizji 1994 przyznaliśmy Ukrainie w sumie 108 punktów. Dla porównania, następnej w kolejności Szwecji, daliśmy 81 punktów. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w dniach od 8 do 12 maja, kiedy odbędą się półfinały i finał Eurowizji 2018.