Emeli Sande: koncert artystki odbył się w Krakowie 22.02. Co się wydarzyło? Artystka jak zwykle nie zawiodła swoich fanów i zarówno siłą swojego głosu jak i energią wbiła publiczność w krzesła a nawet... ich z nich podniosła! Emeli wystąpiła w towarzystwie 10-osobowego zespołu i na długo pozostanie w pamięci swoich fanów. Dwóch trębaczy i jeden puzonista z gracją tańczyło w rytm wykonywanych utworów. Nie odstawał również dwuosobowy chór!
Emeli Sande: relacja z koncertu w Krakowie
Emeli rozpoczęła koncert od swojego bardzo znanego utworu Hurts. Potem nadszedł czas na kolejne utwory z jej najnowszej płyty, jak: Where I Sleep, Lonely, Give Me Something, Every Single Little Piece, Kung-Fu, My Kind Of Love, Breathing Underwater, Heaven, Piece Of my Heart. Jednak prawdziwie emocje przyszły przy bardzo wzruszającej kompozycji Clown. Emeli sam na sam z fortepianem - niczego nie trzeba było więcej! Zaraz potem Emeli zaprezentowała kompozycję River, przy której pokazała, na co naprawdę ją stać.
Imagine Dragons nad piosenką Next To Me współpracował z Alexem Da Kidem. Piosenka miała premierę w audycji Zane'a Lowe'a w Beats 1. Next To Me to pierwszy utwór Imagine Dragons od premiery ich trzeciego, mającego platynowy status albumu Evolve z 2017 r
Zwieńczeniem wieczoru było Next To Me. Przy tym utworze publiczność po prostu oszalała! Niemal każdy wstał z krzesła i ochoczo śpiewał razem z artystką jej najbardziej popularny utwór, tańcząc i klaszcząc przy tym w najlepsze. Na bis Emeli zdecydowała się na utwór, który nie znajdował się na jej set liście - było to Little Bit No Longer, którym ostatecznie Brytyjka pożegnała polską publiczność w ICE Kraków. Był to fenomenalny koncert, gdzie energia, talent i oprawa muzyczna była doskonale dobrana, a każdy z przedstawianych utwór miał swoją historię i komentarz ze strony gwiazdy wieczoru.
Źródło: Materiały Prasowe