Elżbieta Zapendowska skomentowała wygraną Kwiatu Jabłoni. Miała inną faworytkę

Zwycięzca Bursztynowego Słowika 2023 mógł być tylko jeden. Po tym, jak na scenie zaprezentowało się 7 artystów, widzowie zdecydowali, że legendarną statuetkę powinien dostać Kwiat Jabłoni, który porwał publiczność swoim nowym kawałkiem Od nowa. Katarzyna Sienkiewicz oraz Jacek Sienkiewicz, to rodzeństwo, które muzykę ma we krwi. Ich tatą jest lider Elektrycznych Gitar. To właśnie on zaraził ich miłością do muzyki, którą teraz podbijają polską scenę. Po tym, jak duet otrzymał główną nagrodę w konkursie, rodzeństwo dziękowało swoim fanom oraz słuchaczom za zaufanie i wiarę.

Ta nagroda jest dla nas wyjątkowo ważna, czujemy, że jest dla nas legendarna. Niewyobrażalna sytuacja... bardzo cieszymy się z tego, z jakim gronem startowaliśmy w tym konkursie, to dla nas zaszczyt. Nigdy nam nie przyszło do głowy, że tutaj będziemy.

Okazuje się jednak, że pomimo zdobycia największej ilości głosów, nie wszystkim spodobał się ich występ. Elżbieta Zapendowska w mocnych słowach skomentowała ich sukces.

Elżbieta Zapendowska - Kwiat Jabłoni

Specjalistka od emisji głosu podchodzi do wygranej Kwiatu Jabłoni z wielkim dystansem. Według Elżbiety Zapendowskiej zespół musiał wygrać, ponieważ od dłuższego czasu jest promowany w mediach. W rozmowie z Plejadą dosadnie przyznała również, co sądzi na temat poziomu zmagań w konkursie o Bursztynowego Słowika.

Wysokiego poziomu podczas konkursu Bursztynowego Słowika nie było, ale spodziewałam się, że Kwiat Jabłoni wygra, bo jest dość mocno lansowany w mediach internetowych i nie tylko. Wokalnie nie ma co ich oceniać, bo tutaj bardziej chodzi o repertuar, który ma lekki poetycki sznyt. I na tym polega fenomen Kwiatu Jabłoni.

Chwilę później dodała, też, że miała zupełnie inną faworytkę, której kibicowała.

Poza tym nie było żadnego skandalu, ani artysty, który byłby byle jaki. Propozycje okazały się dosyć ciekawe. Mnie osobiście najbardziej podobała się Bovska i jej piosenka "Ziemia mi się pali".