Spis treści
Ekipa Friza rozpadając się zostawiła po sobie ogromną pustkę. Do dziś tak naprawdę nie wiadomo, co finalnie wpłynęło na to, że kilku twórców postanowiło zerwać kontakt z Karolem Wiśniewskim i ostatecznie zakończyć nagrywanie z nim materiałów wideo. Obie strony zachowują wzajemny szacunek przestrzegając zapewne zapisów umowy. 3 października 2023 minie dokładnie rok od momentu opublikowania przez Murcix, Pateca, Krzycha, Mini Majka, Marcysię oraz Trombę oświadczenia, za sprawą którego dowiedzieliśmy się, że twórcy chcą wypowiedzieć firmie Friza umowę. Jednym z powodów miała być pogorszająca się z dnia na dzień atmosfera. Pamiętamy, że w piśmie pojawiło się zdanie związane z tym, że ekipowicze wykładali własne pieniądze na wynajem domów. Teraz nieco więcej o tym opowiedział Poczciwy Krzychu, który teraz znany jest jako Kindly.
Friz vs Mata na Fame MMA 20?! Ta walka kosztowałaby kilka worków pieniędzy!
Krzychu o zarobkach w Ekipie - co powiedział?
Poczciwy Krzychu został zaproszony przez Szalonego Reportera do swojego podcastu, który prowadzi w domowym zaciszu. Były członek Ekipy ujawnił, jak wyglądała na początku współpraca z Karolem Wiśniewskim.
Po pierwszym sezonie Ekipy nie mieliśmy swoich kanałów i zgromadzonych środków. Na zeszycik sobie żyliśmy. A później sukcesywnie wraz z kolejnymi nagrywami, ze swoimi kanałami, dealami, spłacaliśmy to. Ja miałem swoją pensję, że tak powiem. Za to, co wykonywałem, Tromba miał swój kanał, Mini Majk wtedy też miał i w zasadzie z tego tak naprawdę to wszystko się spłacało. Wiadomo, że przez daily zaczęły się współprace z reklamodawcami. I też trzeba przyznać, że jak Karol robił jakiś odcinek i była do wygrania kasa, to ją faktycznie wygrywaliśmy. Ona u nas zostawała. Ja miałem takiego farta, że raz mi się udało 5 tysięcy wygrać. To była kolosalna dla mnie kasa. Nie miałem na co wydawać, odkładałem, odkładałem i to mi pozwoliło łatwiej później to spłacać sobie. Przychodziły kolejne deale. Zazwyczaj było tak, że jak np. ktoś, kto posiadał swój kanał i miał na nim współprace, zapraszał do filmu jakieś osoby, to te osoby dostawały o wiele więcej. On się dzielił tymi pieniędzmi. Na kanale Friza też to wyglądało. Tak to działało
- ujawnił Kamil Chwastek. Dodał też, że podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych sami musieli płacić za jedzenie, atrakcje czy chociażby wynajem samochodów. Jeśli chodzi o wynajem domu, to było to luźniej rozliczane:
Większość na klatę przyjmował Friz, ale też swoją część musieliśmy dołożyć. Z tego, co kojarzę, to nie było tak, że każdy po równo i koniec. Do końca daily miałem pensję. Tak naprawdę do momentu, kiedy nie założyłem kanału -
zdradził Poczciwy Krzychu, który dodał, że na kanale u Friza występował po to, żeby napędzić wyświetlenia na swoim kanale.
Ekipa Friza - zarobki kiedyś
Zarobki Ekipy Friza liczone były w milionach złotych. Firma Ekipa Holding informowała w przeszłości, że płyta Sezon 3, która pojawiła się w czerwcu 2021 roku, w preorderze przyniosła zarobek wysokości 2 202 241,92 złotych netto (2 708 757,56 brutto), w tym zarobek ze sprzedaży fizycznej wersji płyty 1 424 249,30 zł. Teraz na pewno zysk jest jeszcze większy. Natomiast w grudniu 2021 pisaliśmy, że Ekipa Friza została wyceniona na ogromną kwotę. Zgodnie z danymi, jakie podał serwis Wirtualne Media wartość miała wynieść 252 miliony złotych. Co więcej, na stronie internetowej Wprost pojawiła się lista najbogatszych młodych milionerów w naszym kraju i znalazł się na niej Karol Wiśniewski. Youtuber miał mieć mieć wówczas na koncie 151 milionów złotych. W kwietniu 2022 ujawniono sprawozdanie finansowe, z którego wynikało, że Ekipa Holding za reklamy, wyświetlenia, sprzedaż produktów Ekipatonosi, muzykę, gadżety, czy chociażby Ekipa Investments, Pigeon Pictures i GG Bay, zarobiła po zapłaceniu podatków na czysto ponad 9,5 mln złotych. Nie jest tajemnicą, że Ekipa straciła dużo pieniędzy po rozpadzie. Choć te z pewnością zostały odrobione przez Genzie, które generuje ogromne wyświetlenia.
Friz ujawnił, ile pieniędzy wpłynęło na konto Ekipy. Kwota tak duża, że musicie usiąść!