Egzaminy na prawo jazdy wstrzymane? To scenariusz, przed którym ostrzegają instruktorzy i egzaminatorzy. Ich słowa powinny zmrozić wszystkich ubiegających się o licencję na kierowanie pojazdem. A takich osób są tysiące! W dzisiejszych czasach, kiedy posiadanie prawa jazdy jest niemal obowiązkiem, ośrodki szkolenia kierowców codziennie przeżywają oblężenie. Pozwoleń na jazdę samochodem wydaje się więc coraz więcej, a wysokiej zdawalności sprzyja też technologia. Własnie ona może się w przyszłości okazać problemem.
Przeczytaj też: Nowe prawo jazdy od 4 marca. Kiedy i jak wymienić?
Technologia zbyt dużym ułatwieniem podczas kursów?
Ośrodki szkolenia kierowców i WORDy posiadają nowe samochody, za kierownicą których siadają kursanci i osoby zdające na prawo jazdy. Te auta, jak wszystkie obecnie produkowane samochody, naszpikowane są nowoczesną technologią, która ułatwia jazdę. Właśnie w tym widzą problem egzaminatorzy i instruktorzy.
O sprawie pisała już Rzeczpospolita. Dziennik donosi o obawach instruktorów i egzaminatorów. Ich zdaniem nowoczesne pojazdy za bardzo ułatwiają zadanie zdającym. Kamery cofania, czujniki parkowania i podobne systemy po prostu wyręczają kursantów. Tymczasem obowiązujące przepisy regulujące przebieg egzaminu, mogą wszystkie te ułatwienia uznać za czynniki uniemożliwiające zdanie na prawo jazdy.
Przeczytaj też: Prawo jazdy 2019 ZMIANY - utrudnią czy ułatwią życie kierowcom?
Rada Główna Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów wystosowała w 2017 roku list do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, w którym pytano o opinię w tej sprawie. Odpowiedź była jednoznaczna - egzamin nie może być zaliczony, jeśli kierowca mógł korzystać z systemów ułatwiających prowadzenie auta.
Na razie sytuacja jest patowa. Ośrodki szkolenia kierowców i WORDy nie mogą kupić starszych aut, a zamówienie samochodów pozbawionych wszystkich ułatwiających jazdę systemów łączy się z ogromnymi kosztami. Z drugiej strony przepisy są skonstruowane tak, by kierowcy sami potrafili wykonywać różne manewry na drodze. Ciężko zmienić te zapisy biorąc pod uwagę to, że w Polsce wciąż kupuje się wiele starszych, używanych aut, które nie posiadają kamer cofania, czujników parkowania itp.
Wszyscy planujący zdawanie na prawo jazdy powinni się uważnie przyglądać całej sprawie.
Dotychczas kierowcy, którym zdarzyło się zapomnieć o tym dokumencie, byli karani mandatami. Nadchodzą jednak prawdziwie rewolucyjne zmiany! W przygotowaniu są przepisy, które zniosą konieczność posiadania prawa jazdy podczas kontroli! Kiedy możemy liczyć na wprowadzenie takich zmian w prawie i jak będzie to działało w praktyce? Najważniejsze informacje zebraliśmy na ESKA.pl.
Polecany artykuł:
Możliwy paraliż egzaminów!
Jak informuje Rzeczypospolita, każdego miesiąca prawo jazdy odbiera około 35 tys. kierowców. To może się zmienić na skutek paraliżu egzaminów. Może do niego dojść, jeśli nie pojawią się nowe rozwiązania w kwestii kursów i egzaminu.
Polecany artykuł: