Zakochani są właścicielami luksusowego domu w stolicy, a także posiadłości na Mazurach. Choć na stałe mieszkają w Warszawie, to wolne weekendy starali się zawsze spędzać z dala od zgiełku miasta, w drugim domu. Choć z pozoru może wydawać się to świetnym rozwiązaniem, to Edyta Pazura przyznaje, że takie życie z czasem staje się bardzo męczące. W związku z tym, razem z mężem, zdecydowała się wystawić mazurską posiadłość na sprzedaż. Piękne, eleganckie cztery kąty warte są miliony, co sprawia, że potencjalna transakcja nieco się przedłuża.
Edyta i Cezary Pazurowie - dom na Mazurach
O posiadłości na Mazurach głośno było już rok temu, kiedy to Edyta oraz Cezary poinformowali wszystkich, że wystawili ją na sprzedaż. Potencjalny nabywca musiałby zapłacić 6,2 miliona złotych. Z czasem jednak zakochani wycofali się z tego pomysłu i zdecydowali, że spędzą jeszcze kilka chwil w urokliwym miejscu wraz z bliskimi. Teraz wydaje się jednak, że para podjęła już ostateczną decyzję. Dom kolejny raz został wystawiony na sprzedaż. Żona Cezarego Pazury podkreśla, że wszystko ze względu na brak czasu i możliwości spędzania tam kolejnych dni.
Dla nas największą wartością jesteśmy my sami i nasza rodzina. "Tam Twój dom gdzie Twój zadek" i jest w tym wiele prawdy. Będąc tutaj, nie mamy, jak spędzać czasu w Warszawie, a tam mam piękny: ogród, kwiaty, niedługo kuchnię letnią. Mam warzywniak, którego nigdy nie uprawiałam, bo nie mam kiedy. Chcielibyśmy nacieszyć się Warszawą, a nie mamy za bardzo jak, bo każdy weekend przyjeżdżamy na Mazury, bo przecież z drugiej strony żal, aby tutaj nie być - tłumaczyła.
Edyta podkreśla jednak, że nie zamierza obniżać ceny, ponieważ nie spieszy im się ze sprzedażą.
Listen on Spreaker.Z drugiej strony nie spieszy nam się ze sprzedażą, bo to miejsce wyjątkowe, niepowtarzalne i absolutnie magiczne. Zobaczymy, jak będzie, ale na pewno nie będziemy wyskakiwać z gaci, obniżać ceny i próbować sprzedać Mazur za wszelką cenę - przyznała.