Edyta Górniak odchodzi z programu The Voice of Poland. Ogromne emocje towarzyszące decydowaniu o losach uczestników przerosły wrażliwą gwiazdę. W czasie ostatniego programu na żywo wyznała że nie chce być już jurorką muzycznego talent show.
Media donosiły, że artystka miała otrzymać około 200 tysięcy złotych za udział w całym sezonie programu. Choć ta kwota wydaje się spora, Edyta Górniak najwidoczniej wyżej ceni swój komfort psychiczny. Edyta Górniak w czasie półfinału The Voice of Poland w zeszłą sobotę nie była w stanie zdecydować, na którego uczestnika oddać swój głos.
>>> Prawdopodobnie najlepsze radio online! <<<
Piosenkarka chciała, aby w finale programu znaleźli się zarówno Arek Kłusowski, jak i Michał Grobelny. Gdy nastąpił czas decyzji, Edyta w końcu poddała się, a w jej oczach pojawiły się łzy. Ostatecznie w finale znalazł się Arek. Swoją decyzję, a właściwie jej brak Edyta skomentowała następująco: "Wybór między tak zdolnymi ludźmi jest ciężki, reguły są straszne i nieubłagane".
Znana ze swojej wrażliwości artystka niedawno przeżyła boleśnie śmierć swojego menedżera. Edyta Górniak na pewno będzie teraz potrzebowała trochę czasu by dojść do pełnej równowagi psychicznej.Jak myślicie, kto powinien zastąpić Edytę Górniak na fotelu jurora w kolejnej edycji The Voice of Poland? Kogo chcielibyście teraz oglądać w roli trenera najlepszych polskich głosów? Zobaczcie, jak śpiewała Edyta w czasie swego gościnnego występu w półfinale The Voice 3 i zagłosujcie na wymarzonego trenera w rankingu na ESKA.pl!