Edyta Górniak na Eurowizji - tego nadal pragnie wielu fanów wokalistki, jak i samego konkursu. Trudno się temu z resztą dziwić, bowiem drugie miejsce, które artystka zajęła w finale w Dublinie wciąż pozostaje największym eurowizyjnym sukcesem naszego kraju w historii. Od tamtego czasu minęły już co prawda 23 lata, ale trudno zaprzeczyć, że potencjał dojrzałej już teraz polskiej artystki nadal jest ogromny. Czy zatem Edyta Górniak zdecyduje się jeszcze raz reprezentować Polskę po porażce w Krajowych Eliminacjach w zeszłym roku, gdy przegrała nie tylko z Michałem Szpakiem, ale także z Margaret?
>> Michał Szpak jurorem w nowym programie
Eurowizja nie dla Edyty Górniak
Wygląda na to, że Edyta nie do końca odnajduje się w aktualnej formule konkursu i rządzącymi się nim prawami. - Nie, chyba rozstanę się już z Eurowizją na zawsze. [...] W ogóle nie umiem przyjąć polityki, która się pojawiła w show-biznesie i nie chcę się nawet rozpoznać na niej i unikam. To było ważne doświadczenie, żeby przyjąć do wiadomości, że show-biznes bardzo się zmienił i opiera się czasami na zupełnie innych zasadach. Ja jednak jestem starej szkoły, więc będę się trzymała tych produkcji i wydarzeń, które pozwalają na szczerość i prawdę - wyznała Edyta Górniak redaktorowi JastrząbPost.
Poniżej przypominamy wam występ Edyty Górniak podczas Krajowych Eliminacji do Eurowizji 2016.
