W niedzielę 5 lipca obchodzimy Dzień Łapania za Biust. Jak obchodzić to święto, aby nie zostać spoliczkowanym? No cóż... najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie podejście do sprawy z przymrużeniem oka i liczeniem na wyrozumiałość zaskoczonej posiadaczki biustu ;) Jeżeli jednak spotkacie się z brakiem dystansu, lub co gorsza z brakiem poczucia humoru, to mamy dla Was inne rozwiązanie. Na pocieszenie w Dniu Łapania za Biust przedstawiamy kilka teledysków z piosenkarkami, z którymi warto byłoby 5 lipca poświętować.
Dzień Łapania za Biust - skąd wzięło się to święto + 5 powodów, dla których warto je obchodzić
Można powiedzieć, że 5 lipca jako Dzień Łapania za Biust to nowa świecka tradycja. Dlaczego warto to święto obchodzić? To świetna okazja do trenowania poczucia humoru i wyrobienia sobie dystansu do własnej seksualności. Dzień Łapania za Biust to święto z kalendarza świąt nietypowych, które od kilku już lat zyskują na popularności.
5 powodów, dla którch warto świętować w Dzień Łapania za Biust:
- takie święta uczą dystansu
- nic tak nie pobudza krążenia jak dobry uchwyt
- osoba posiadająca biust może przy okazji poprosić o rónomierne rozsmarowanie olejku do opalania ;) bezpieczeństwo to podstawa
- swego czasu Doda twierdziła, że od umiejętnego masowania urosły jej piersi
- dobry masaż to świetny relaks
Dzień Łapania za Biust chciałoby się obchodzić z wiecznie młodą Jennifer Lopez. W jednym z ostatnich teledysków, aż ciężko uwieżyć, że J.Lo jest po czterdziestce
Cudze chwalićie, a swego nie znacie... zaraz, zaraz.... ten kawałek znają wszyscy ;)
Nicki Minaj znana jest ze swych kobiecych kształtów. Wokalistka uwielbia się nimi chwalić:
Jednak w ostatnim czasie najwięcej kontrowersji wzbudził klip Rihanny. Nagie piersi w teledysku Rihanny widzimy przez 50 sekund. Uwaga VIDEO +18