KULTURA I SZTUKA

Dzieło Jana Matejki wróciło z Paryża do Warszawy

Po kilku miesiącach pobytu w Luwrze "Stańczyk" Jana Matejki powrócił do Muzeum Narodowego w Warszawie. Obraz był częścią ekspozycji "Figures du Fou", poświęconej wizerunkom błaznów w sztuce. Dzieło Matejki cieszyło się dużym zainteresowaniem i zostało umieszczone w sąsiedztwie prac Courbeta i Goi. Teraz znów można je podziwiać na ekspozycji stałej w Galerii Sztuki XIX Wieku.

"Stańczyk” to jeden z najsłynniejszych polskich obrazów, który od lat przyciąga uwagę miłośników sztuki. Niedawno zakończyła się jego podróż do Paryża, gdzie był prezentowany w paryskim Luwrze. Wystawa "Figures du Fou" ukazywała postać błazna w różnych epokach i kontekstach, a obraz Matejki doskonale wpisał się w jej tematykę.

"Stańczyk" gwiazdą paryskiej wystawy

"Figures du Fou" to ekspozycja ukazująca ewolucję motywu błazna w sztuce od średniowiecza po XIX wiek. Zaprezentowano na niej ponad 300 dzieł pochodzących z różnych kolekcji, w tym rzeźby, rysunki, ryciny, gobeliny oraz malarstwo. "Stańczyk" był jedynym polskim akcentem tej prestiżowej wystawy.

Obraz Matejki znalazł się w sali poświęconej malarstwu XIX wieku, obok prac Gustave’a Courbeta i Francisco Goi. Jak podkreśliła kuratorka wystawy Elisabeth Antoine-Koenig, dzieło doskonale oddaje XIX-wieczną fascynację postacią błazna jako symbolu społecznej refleksji i politycznej krytyki.

Znaczenie dzieła i postaci Stańczyka

"Stańczyk" został namalowany przez Matejkę w 1862 roku. Obraz przedstawia zasmuconego błazna na tle beztroskiej zabawy dworskiej. Inspiracją była postać historycznego Stańczyka – nadwornego błazna królów z dynastii Jagiellonów. Słynął on z ciętego języka i odwagi w wyrażaniu krytycznych opinii na temat sytuacji politycznej Rzeczypospolitej.

Wizja Matejki nadała mu dodatkowy wymiar symboliczny. Pełny tytuł dzieła brzmi: "Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska". Błazen zdaje sobie sprawę z konsekwencji politycznych błędów władców, podczas gdy dwór pozostaje w świecie zabawy. Twarz Stańczyka to, według historyków sztuki, autoportret Matejki, co jeszcze bardziej podkreśla osobisty wydźwięk obrazu.

Burzliwe dzieje słynnego obrazu

Po premierowej wystawie w Krakowie w 1863 roku "Stańczyk" trafił do Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, a następnie do kolekcji prywatnych. Na początku XX wieku był własnością hrabiego Ignacego Korwin-Milewskiego, aż w 1924 roku został zakupiony przez Muzeum Narodowe w Warszawie.

Podczas II wojny światowej obraz znalazł się na terenie Związku Radzieckiego i dopiero w 1956 roku powrócił do Polski. Od tego czasu jest eksponowany w Muzeum Narodowym w Warszawie, w specjalnej Sali Matejkowskiej.

Współczesne nawiązania do dzieła Matejki

Obraz polskiego artysty nadal inspiruje artystów. W 2020 roku francuski streetartowiec Pascal Boyart stworzył mural "Pensées du bouffon rouge" nawiązujący do "Stańczyka". Współczesna wersja błazna została wzbogacona o nowoczesne symbole, takie jak banknoty euro i laptop.

Powrót "Stańczyka" do Warszawy kończy jego krótki, ale znaczący pobyt w Luwrze. To kolejny dowód na to, że polska sztuka ma swoje miejsce w międzynarodowym świecie kultury, a jej przekaz pozostaje aktualny także dzisiaj.

Byliśmy w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Dzieje się!