Dopalacze to narastający problem. Niestety nie udaje się go uniknąć organizatorom festiwali muzycznych. Zaproszony do studia TVN 24 Jurek Owsiak odpowiedział na pytania prowadzącego dotyczące nielegalnych używek na Przystanku Woodstock. Choć prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od dawna nawołuje do tego, aby każdą edycję Woodstocku przeżywać na trzeźwo, to przyznał, że problem używek nie znika. Owsiak dodał, że na festiwalu w Kostrzynie problem z dopalaczami pojawił się 5-6 lat temu.
- Kiedyś nam się wydawało, że o tych narkotykach nie ma już sensu mówić, bo udało się to opanować. Wtedy wjechały dopalacze i wjeżdżają w sposób okrutny - stwierdził szef WOŚP w studiu TVN24.
Dopalacze i narkotyki na Woodstocku? Zakazane!
Pomimo wysiłków organizatorów problem substancji odurzających wciąż istnieje. Należy jednak zaznaczyć, iż w regulaminie Przystanku Woodstock pojawia się wyraźny zakaz wnoszenia i handlowania jakimikolwiek narkotykami czy dopalaczami. Zakazy dotyczące narkotyków znajdują się na samym początku regulaminu w trzecim podpunkcie. W rozmowie z dziennikarzami TVN 24 Owsiak podkreślił, że osoby handlujące dopalaczami powinny być ścigane przez stróżów prawa. Szef WOŚP zaapelował również do nauczycieli, aby uświadamiali młodych ludzi o zagrożeniach związanych z trującymi substancjami.
Przystanek Woodstock 2015 startuje 30 lipca i kończy się 1 sierpnia. W programie imprezy znajdą się tacy artyści jak między innymi: Mrozu, Lipali, Mela Koteluk, Within Temptation, czy Shaggy.
Ostre imprezowanie zobaczycie też w Grubym Interesie. Dwaj kuzyni muszą poprowadzić rodzinny pub i robią z niego... klub ze striptizem! W filmie: Tara Reid i Christopher Lloyd. Oglądaj teraz: