Dom Paris Hilton doszczętnie spłonął. Oglądała to w telewizji!

Oczy całego świata są od wczoraj zwrócone w stronę Los Angeles, którego mieszkańcy stanęli twarzą w twarz z niszczycielskim żywiołem. Ogień dosłownie trawi jedno z największych miast w Stanach Zjednoczonych, nieprzypadkowo określane mianem światowej stolicy rozrywki. Szalejące pożary w Los Angeles ogarnęły dzielnicę Pacific Palisades, na której swoje wille posiadają największe sławy show-biznesu. Jedną z gwiazd, które straciły dom wskutek pożarów, jest Paris Hilton. Naczelna celebrytka Stanów Zjednoczonych, mama dwojga dzieci, poinformowała o tym fakcie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Znana ze swojego zaangażowania w różnego rodzaju akcje społeczne i charytatywne Hilton opublikowała długie oświadczenie, z którego wynika, iż oglądała swoją zniszczoną willę na ekranie telewizora. Miejsce zajmowało szczególne miejsce w jej sercu.

Pożary w Los Angeles. Roksana Węgiel i Kevin Mglej musieli ewakuować się do innego miasta

Paris Hilton straciła dom

Paris Hilton była załamana, oglądając transmisję na żywo z Pacific Palisades i widząc, jak dom, w którym zbudowała tak wiele wspomnień, płonie.

Ciężko opisać ból w moim sercu. Siedzenie z rodziną, oglądanie wiadomości i widok płonącego domu w Malibu w telewizji na żywo to coś, czego nikt nie powinien doświadczyć. W tym domu zbudowaliśmy tyle cennych wspomnień. To tam Phoenix stawiał swoje pierwsze kroki i tam marzyliśmy o zbudowaniu wspomnień na całe życie z London - zaczęła.

Gwiazda podkreśliła, że ona i jej bliscy są bezpieczni. Zaoferowała też swoją pomoc.

Chociaż strata jest przytłaczająca, jestem wdzięczna za to, że moja rodzina jest bezpieczna. Moje serce i modlitwy kieruję do każdej rodziny dotkniętej tymi pożarami. Do wszystkich ludzi, którzy stracili swoje domy, wspomnienia i ukochane zwierzęta. Łączę się w bólu z tymi, którzy nadal są w niebezpieczeństwie lub opłakują większe straty. Skala zniszczeń jest niewyobrażalna. Świadomość tego, że tak wielu budzi się dziś bez miejsca, które nazywali domem, naprawdę rozdziera serce.

Mój zespół 11:11 Media Impact Team już dziś zwraca się do organizacji non-profit, aby dowiedzieć się, jak najlepiej wesprzeć społeczności dotknięte tymi pożarami. Zobowiązujemy się do udzielenia pomocy tak szybko, jak to możliwe, tym, którzy najbardziej jej potrzebują.