Voice of Poland na antenie TVP 2 jest już od siedmiu edycji. Chociaż skład jurorski często ulegał zmianom to nigdy nie zobaczyliśmy w nim Dody, co byłoby spełnieniem marzeń fanów artystki i pewnej części stałych widzów muzycznego show Telewizji Publicznej. Wydawało się jednak, że umieszczenie Dody w roli trenera Voice of Poland jest niemożliwe. Przeszkodą był jej kontrowersyjny wizerunek.
>> Eurowizja 2017: Doda królowała w czerwieni. Co zaśpiewała?
Doda w jury Voice of Poland?
Jednak jak donosi Fakt, wszystko wskazuje, że szanse Dody na pracę w Voice of Poland rosną. Wokalistka coraz częściej pojawia się na wydarzeniach emitowanych w Telewizji Publicznej, a jej obecny prezes - Jacek Kurski - nie widzi żadnych przeciwwskazań, by Dody w TVP było jeszcze więcej. Po występie na rozdaniu Telekamer 2017 czy Sylwestrze z Dwójką w Zakopanem, a także występie specjalnym podczas krajowych eliminacji do Eurowizji 2017 Jacek Kurski w rozmowie z dziennikiem miał powiedzieć: "Przestałem wykluczać Dodę, bo to bardzo dobra i kompletna artystka. Nie lubię wykluczania ludzi za cokolwiek". Wydaje się więc, ze szanse Dody na bycie jurorem w Voice of Poland są coraz większe.
Na temat ewentualnego udziału w Voice of Poland wypowiedziała się również Doda. - Kilka lat temu, kiedy to "jurorowałam", to było bardziej show, niż jakieś merytoryczne wypowiedzi. Po pierwsze nie znam się na tańcu na lodzie, a po drugie moja obecność tam raczej miała spowodować, że przyciągnę mnóstwo widzów przed telewizory. Teraz, kiedy miałabym się zająć muzyką, nowymi talentami, piosenką i tym na czym się znam, to byłoby super - powiedziała w rozmowie z WP wokalistka.
>> Z Voice of Poland do Ich Troje. Nowa wokalistka w zespole!