Doda słynie z tego, że nigdy nie owija w bawełnę. Tak też było podczas naszego wywiadu z artystką na temat jej najnowszego singla Melodia ta, który odnosi coraz większe sukcesy. Teledysk zrealizowany do kawałka wygenerował dwa miliony odsłon w niespełna dwa tygodnie, co jest doskonałym wynikiem, biorąc pod uwagę fakt, że kariera Dody trwa już ponad 20 lat. Sama zainteresowana doskonale zdaje sobie z tego sprawę i nie ukrywa, że każdy taki sukces niezwykle ją cieszy. I chociaż efekty są zachwycające, to praca nad klipem i kulisy jego premiery nie były już wcale takie kolorowe. Dodę zawiedli zarówno członkowie ekipy, z którą miała współpracować na planie teledysku, jak i... jej fani.
Doda będzie reprezentować Polskę! Fani Eurowizji zachwyceni
Doda zawiedziona postawą fanów
Jak się okazało, ekipa, która miała odpowiadać za najnowsze dzieło piosenkarki, chciała ją oszukać. Gwiazda przyznała wprost, że koszty kręcenia klipu były sztucznie zawyżane, przez co miałaby za niego zapłacić 30 tysięcy więcej. Artystka przyznała też, że mocno rozczarowała ją postawa fanów, którzy gdy odkryli, że klip jest dostępny w sieci przed premierą, rozpowszechniali go w mediach społecznościowych. Całą rozmowę z Dodą, m.in. o niewykorzystanych scenach, znajdziecie w dostępnym na stronie playerze.