Od chwili wejścia do show-biznesu Doda ma jedną zasadę - nie mieszać się w politykę. W przeciwieństwie do wielu innych gwiazd piosenkarka nie zdradza, jakie ma poglądy, ani nie deklaruje sympatii żadnemu z konkretnych polityków. Na jej profilach w mediach społecznościowych na próżno szukać postów zachęcających chociażby do udziału w wyborach. Nie oznacza to jednak, że Doda nie jest na bieżąco z tym, co dzieje się w Sejmie. W przeszłości polskiej gwieździe zdarzało się pozować do zdjęć z Lechem i Marią Kaczyńskimi oraz Antonim Macierewiczem, wręczać tort Andrzejowi Dudzie, a także śpiewać dla wybranego ponownie premierem Polski Donalda Tuska. W 2007 roku wokalistka była gościem programu publicystycznego "Teraz my", gdzie zadedykowała swój wówczas najnowszy utwór "To jest to" właśnie prezesowi Rady Ministrów.
Doda śpiewa dla Tuska
Prowadzony przez Tomasza Sekielskiego i Andrzeja Morozowskiego program publicystyczny "Teraz my" gościł na antenie TVN-u przez prawie pięć lat. W 2007 roku dziennikarze zaprosili do studia premiera Donalda Tuska i... Dodę, która jako niespodzianka zaśpiewała mu swój hit "To jest to" z wydanej w tym samym roku pierwszej solowej płyty.
Pan, tak jak ja, oczarował całą Polskę - powiedziała do niego przed występem.
Jak później miał zdradzić gospodarz formatu Tomasz Sekielski, gwiazda nie wzięła za swoje show-niespodziankę ani złotówki. Internauci porównywali natomiast ten moment do legendarnego występu Marilyn Monroe przed Johnem F. Kennedym.