Doda nie ukrywa, że płyta Aquaria to zamknięcie najgorszego okresu w jej życiu. Piosenkarka zmagała się bowiem z depresją. Dopiero odbyta psychoterapia pozwoliła jej stanąć na nogi. O walce z chorobą traktuje przede wszystkim najnowszy singiel Zatańczę z aniołami, który właśnie doczekał się teledysku. Wideo pojawiło się w sieci tuż po występie Dody na gali Fryderyki 2023, w trakcie którego wykonała wspomniany utwór i emocjonalną balladę Pewnie już wiesz. Najnowsze dzieło artystki jest naszpikowane symbolami. Widzimy w nim Dodę, która siedzi zamknięta w budce fotograficznej i spełnia oczekiwania wszystkich dookoła, sama przeżywając wewnętrzny koszmar. Przy okazji nawiązała też do presji, jaką regularnie narzuca na nas otoczenie. Obok tego teledysku nie da się przejść obojętnie.
Taką średnią miała Doda! Była bardzo pilną uczennicą
Doda - mocny teledysk
Zatańczę z aniołami to już 5. singiel z pokrytej platyną i nominowanej do Fryderyka płyty Aquaria. Artystka opowiada o nim o stanie ducha, chorobie drodze do zwycięstwa nad nią. Tą chorobą jest depresja. Wykorzystując budkę fotograficzną, artystka chciała pokazać w sposób symboliczny, jak czuje się w otoczeniu ludzi, którzy nieustannie czegoś od niej oczekują. Piosenkarka niejednokrotnie mówiła o tym, że nie lubi swojej rozpoznawalności.
Otaczają mnie ludzie, którzy wciąż czegoś oczekują, wymagają i żądają. Ludzie, którzy oceniają drugiego człowieka powierzchownie, dokładnie tak jak ze zdjęcia, nie zaglądając w jego serce. Stąd metafora budki zdjęciowej, do której wrzuca się monetę i liczy jedynie na efekt, który ma uszczęśliwić jedynie ich samych. Często moim kosztem. Zgadzając się na to, w umyśle rozgrywa się prawdziwe piekło. Jedynym sposobem by wyjść z tej matni jest odnalezienie osoby która Cię uratuje, która to zatrzyma, która nie będzie chciała od Ciebie nic poza twoim spokojem, a tą osobą jesteś ty sam, jedyna osoba która może wskazać drogę do pomocy i odnalezienia własnego szczęścia. Choć to trudne, wyciągnij do siebie rękę… - wyjaśnia.
Najnowsze dzieło Dody prezentujemy poniżej. Ten teledysk naprawdę trzeba zobaczyć. Daje on bowiem do myślenia.
