Doda z Justyną Steczkowską

i

Autor: AKPA

gwiazdy

Doda to eurowizyjna wyrocznia. Tak skomentowała wygraną Steczkowskiej

2025-02-19 14:18

Doda od lat jest wielką fanką Konkursu Piosenki Eurowizji. Artystka kibicuje polskim reprezentantom i w przeszłości niejednokrotnie stawała w ich obronie. W rozmowie z ESKA.pl piosenkarka zdradziła, co sądzi o wyborze Justyny Steczkowskiej i jej piosence "Gaja". Wyznała też, co jest najważniejsze w planowaniu eurowizyjnego show.

Doda nigdy nie zdecydowała się na udział w Eurowizji, jednak nie ukrywa, iż jest wielką fanką tego konkursu i co roku śledzi jego przebieg. W tym roku gwiazda mocno kibicowała Justynie Steczkowskiej, z która pogodziła się w 2019 roku, za kulisami koncertu "Artyści przeciw nienawiści", o czym wykonawczyni hitu "Gaja" opowiedziała w rozmowie z Radiem ESKA.

Nie trzymałam żalu w sobie od dawna, zrobiłam z tym porządek dla dobra samej siebie. Kiedy Doda powiedziała "zróbmy to, pokażmy światu, że ludzie mogą się pogodzić", ja już dawno byłam ze sobą pogodzona i tym, co się wydarzyło. Uważałam, że to dobrze pokazać innym, że nawet przy takiej ilości złych słów, jakie wydarzyły się ze strony Doroty w moją stronę w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie", że można nauczyć się czegoś, wyciągnąć z tego lekcje i podać sobie rękę - wyznała

Za kulisami gali Bestsellery Empiku 2024 Doda zdradziła nam, jak podobało jej się show, które Steczkowska zaprezentowała podczas preselekcji i co sądzi o zaprezentowanym przez nią utworze.  

Dodą udzieliła nam wywiadu! Na czym zarabia najwięcej?

Doda o Steczkowskiej

Doda w rozmowie z ESKA.pl wyznała, że Justyna od początku była jej faworytką i będzie jej kibicować.

Uważam, że Justyna jest świetnym wyborem, bardzo się cieszę, będę jej kibicować i będę się bardziej ekscytować, niż gdyby pojechał ktoś inny.

Zapytana o sam utwór "Gaja", piosenkarka dodała, iż była na koncercie Steczkowskiej w Warszawie i widziała potencjał również w innych utworach.

To nie jest zła piosenka, ale byłam na jej koncercie i miała dużo fajnych, innych piosenek.

Doda nie jest jednak przekonana, czy wybór Steczkowskiej, uznanej artystki, zmieni podejście pozostałych, równie mocno doświadczonych gwiazd polskiej sceny.

To było jej marzenie, ona tego bardzo chciała. Zobacz, jak ona się cieszyła. Nie wiem, czy dla innych artystów to jest cel czy punkt szczęścia. Mój nie, w ogóle się tam nie pcham.

I choć wokalistka sama nie widzi się na eurowizyjnej scenie, chętnie dołączyłaby do komisji selekcyjnej lub zajęła produkcją show.

Myślę, że tak, bo znam się na Eurowizji - oglądam ją od dziecka, umiem w show i widzę potencjał. Bardziej niż w komisji chciałabym być w ekipie, która przygotowuje to show.

Artystka wskazała też, co jest kluczowe podczas planowania eurowizyjnego widowiska oraz jakie błędy popełniamy.

Melodyjność. Za każdym razem wygrywa co innego. Ludzie myślą, że jak wygrała Conchita Wurst, to jak później wyślemy Michała Szpaka, który wygląda bardzo podobnie, ale już jest w innym stroju, zrobimy to samo. Oni za każdym razem wybierają coś skrajnie innego, więc wiedząc, co wygrało poprzednio, wiadomo, że w następnym roku wygra zupełnie coś innego.